Damięcki, Gałązka, Trybała na jednej scenie. O jaki spektakl chodzi?

Spektakl „Napis” będzie można zobaczyć po raz pierwszy jutro (tj.24.02.2024) w warszawskim Teatrze Ateneum. Na premierę ma zawitać wiele gwiazd, w tym sam autor sztuki Gérald Sibleyras!

Kto zagra w spektaklu?

W „Napisie” reżyserii Artura Tyszkiewicza zobaczymy gwiazdorską obsadę – Grzegorza Damięckiego, Paulinę Gałązkę-Sandemo, Emilię Komarnicką-Klynstra, Bartłomieja Nowosielskiego, Marzenę Trybałę, Krzysztofa Tyńca. Za scenografię odpowiada Jagna Janicka.

Przekaz spektaklu „Napis”

„Napis” reżyserii Artura Tyszkiewicza to komedia opowiadająca o perypetiach mieszkańców ekskluzywnej paryskiej kamienicy. Do bólu poprawni politycznie, ale na każdego patrzą z góry. Ich spokój przerywa pojawienie się tytułowego, wulgarnego napisu w windzie, wymierzonego w nowego, sympatycznego lokatora pana Le Bruna. Urażony mężczyzna postanawia rozpocząć śledztwo w tej sprawie, a dalszy ciąg wydarzeń wyłania prawdziwe demony mieszkańców. Błahe zdarzenie wywołuje lawinę śmiesznych, a zarazem strasznych zdarzeń.

-„Przesłanie [Napisu] jest takie, żeby obudzić sobie przede wszystkim myślenie indywidualne, a nie myślenie stadne, tak bym to określił. Żeby stać nas na to było, żeby mieć swoje zdanie, a innych żeby stać było na to, żeby to nasze inne zdanie zaakceptować. Czyli rodzaj tolerancji wobec innych poglądów i wobec tego, że człowiek jest inny. [..] Mam wrażenie, że ta sztuka została napisana 20 lat temu i ona definiowała to, co 20 lat temu działo się we Francji.  Ale teraz po 20 latach my absolutnie staliśmy się jako Polacy europejczykami i z tymi samymi problemami się borykamy, z którymi Francuzi 20 lat temu. [Sztuka porusza] problem źle rozumianej poprawności politycznej, to znaczy rzucania pewnych haseł w przestrzeni mediów społecznościowych, które inne osoby przyjmują w sposób bezmyślny, powtarzając, powielając i narzucając pewien styl bycia i rozmowy, również i język rozmowy inny.”- mówi  Artur Tyszkiewicz, reżyser.

Ważny gość na premierze

Podczas sobotniej premiery do Teatru Ateneum pojawi się sam autor komedii, francuski dramatopisarz Gérald Sibleyras. Wśród aktorów panuje lekki stres.

-„ Trema jest zawsze. Oczywiście jest ciekawość i oczekiwanie, jak autor przyjmie naszą realizację, bo się wpisuje już w taki rytuał Teatru Ateneum pod wodzą Artura Tyszkiewicza. Na premierze Wariacji Enigmatycznych też mieliśmy na widowni autora sztuki. Nawiasem mówiąc, autor bardzo przychylnie przyjął naszą realizację. Zobaczymy. Trema jest zawsze, trema jest przynależna temu zawodowi. Jest trema demobilizująca. Jest trema mobilizująca. Fajnie, kiedy pojawia się ta druga, ten drugi rodzaj tremy. Czekamy, dlatego że weryfikować naszą pracę będzie tak naprawdę publiczność.”- powiedział nam Grzegorz Damięcki, jeden z aktorów Napisu.

Kłopoty za kulisami

Jak ujawnił  nam reżyser spektaklu Adam Tyszkiewicz przygotowania zaczęły się jeszcze w zeszłym roku. Początkowo to nie on miał pracować nad spektaklem, a … Bogusław Linda. 

-„[..] Próby trwały dwufazowo, można tak powiedzieć, bo na początku tę sztukę miał reżyserować Bogusław Linda, ale z powodu choroby [Lindy], [to] ja musiałem przejąć reżyserię [..] i doprowadzić do premiery.  [..] Mieliśmy terminy, nie mogliśmy przesuwać, przyjeżdża autor, więc to było masę rzeczy. Więc dwufazowo, [..] tak naprawdę próby zaczęły się w listopadzie, ja rozpocząłem próby z aktorami na początku stycznia, 10 stycznia, więc no tak to wyglądało.”- mówi Tyszkiewicz.

Mimo tych wszystkich trudności i stresu ekipa teatralna solidnie przygotowała się do spektaklu. Napis można zobaczyć już jutro na deskach Teatru Ateneum. Kolejne spektakle można obejrzeć 25, 27, 28, 29 lutego 2024 r. i 1,2,3 marca 2024.