Michał Kassin : Życie na pewno jest dla niego przygodą.Tylko nam zdradza swoje początki w tańcu, pasje oraz jaką partnerką jest Roksana Węgiel .
W tegorocznym sezonie programu „Tańca z Gwiazdami” Michał Kassin i jego partnerka Roksana Węgiel błyszczą na parkiecie zachwycając elegancją i finezją taneczną. Jednak w cieniu tych doświadczonych gwiazd pojawia się debiutujący tancerz, który wzbudza ciekawość i podziw publiczności. Emanuje pewnością siebie i pasją do sztuki tańca stając się tematem gorących dyskusji na forum tanecznym.
Od marzeń do pierwszych kroków
Michał Kassin już od najmłodszych lat zakochał się tańcu i trenuje go po dzień dzisiejszy. Jego historia rozpoczęła się w wieku siedmiu lat, kiedy to po raz pierwszy stanął na parkiecie gotów podbić świat tańca.
Od tego momentu poświęcił się doskonaleniu umiejętności w różnych stylach tanecznych. Jego wysiłki zaowocowały osiągnięciem zenitu tanecznej biegłości, a także sukcesami sportowymi, takimi jak zwycięstwo w Otwartych Mistrzostwach Polski.
Michał wspomina to tak :
– Moja przygoda zaczęła się w zasadzie od Tańca z gwiazdami, bo jako małe dziecko oglądałem z rodzicami pierwsze edycje programu i bardzo mi się to spodobało. W domu próbowałem powtarzać figury i rodzice zobaczyli, że mam dryg taneczny. Potem u nas w szkole, gdzie chodziłem do podstawówki, była nauka tańca, bo chcieli zaprosić dzieciaki na taniec. Mi się to spodobało i zapytałem mamę, czy zapisze mnie na zajęcia. Ona widząc jak tam sobie w domu radzę, zapisała mnie, Zacząłem tańczyć jak miałem 7 lat. – wspomina nam Michał
– Pierwszy swój występ miałem jako dziecko. Nie był on jakiś najważniejszy, z punktu widzenia mojej kariery. Był to występ w na turnieju tańca w Pszczółkach.Mam do niego ogromny sentyment, że względu na to, że pochcodzę z tej miejscowości. Dla mnie jako małego wtedy chłopca, było to ogromne przeżycie. Rodzice wtedy bardzo się stresowali. Wygrałem ten turniej. Byłem zadowolony i bardzo zmotywowany aby dalej trenować. Jako dorosły człowiek to na pewno takim njaważniejszym występ jest Blackpool Dance Festival. Ja byłem w kategorii do 21 lat. Zaszedłem z moją partnerką dość daleko. Na 190 par , zajęliśmy 17 miejsce w tańcach latynoamerykańskich. Ważnym dla mnie występem jest też udział na mistrzostwach świata w Gruzji. Zostaliśmy wybrani jako reprezentanci Polski. Byliśmy wtedy też w kadrze Polski. Wiadomo, że to było taka odpowiedzialność i presja, żeby jak najlepiej zaprezentować kraj. Wtedy właśnie do Tibilisi w Gruzji, polecieliśmy wystąpić w mistrzostwach. Wynik nie był dla nas satysfakcjonujący. Było to ogromne przeżycie. – wspomina nam Michał
Tancerz z Duszą Artysty
Artysta ruchu i duszy – tak w skrócie można opisać Michała, utalentowanego tancerza, którego pasje wykraczają daleko poza scenę taneczną.
Oprócz tańca, który jest jego największą miłością Michał rozwija liczne zainteresowania, które wzbogacają jego życie i dodają mu inspiracji. Siłownia to nieodłączny element jego codzienności. Regularne treningi zapewniają mu nie tylko formę niezbędną w wymagającej profesji tancerza, ale również dają satysfakcję i poczucie siły.
Na pewno siłownia, staram się 3 razy w tygodniu na nią chodzić. Bo to jest po pierwsze potrzebne w mojej profesji, żeby mieć silne, sportowe ciało. – mówi Michał o swojej pasji
Michał posiada wyjątkową wrażliwość na sztukę. Szczególnie bliska jest mu poezja, a twórczość Wisławy Szymborskiej zajmuje szczególne miejsce w jego sercu.
Sztuka abstrakcyjna to kolejny nurt, który fascynuje Michała. Kolekcjonuje obrazy tego gatunku, otaczając się nimi na co dzień i czerpiąc z nich estetyczną przyjemność. W jego domu znajdziemy również liczne rośliny, o które z troską dba, pielęgnując w sobie zamiłowanie do natury.
Lubie czytać wiersze. W zeszłym roku to w ogóle miałem także na początku każdego tygodnia czytałem jakiś wiersz, który miałem przygotowany jakby na karteczkach. Znalazłem tyle wierszy ile jest tygodni w roku i każdy tydzień zaczynałem z jakąś nową myślą poprzez przeczytanie tego wiersza. To jak on mnie zainspirował, to było coś magicznego.. Udało mi się to przez 2 lata takie coś praktykować. – opowiada Michał o swojej fascynacji poezją.
Lubię obrazy i kolekcjonuje je. Sztuka abstrakcyjna to jest właśnie nurt, który najbardziej do mnie przemawia. Mam dużo dzieł, z tego gatunku.– mówi Michał o swojej kolekcji obrazów.
Wiele osób teraz czuje, że pracuje na pełnych obrotach, ale czasami marzenia o wakacjach wkradają się w nasze myśli. Właśnie u Michała takie myśli, też się pojawiają.
Dużo pracy jest teraz, więc faktycznie myśli o wakacjach czasami się pojawiają. Moim takim bardzo dużym marzeniem jest Tajlandia.Bardzo chciałbym tam polecieć i spędzić tam trochę czasu, ale lubię też poznawać inne kultury i podróżować, więc na pewno to jest mój taki punkt numer 1. Na drugim miejscu na mojej mapie marzeń, jeśli chodzi o wakacje i wyjazd od jakiegoś czasu jest też Australia. Bardzo bym chciał tam polecieć. Bardzo lubię w ogóle takie egzotyczne kierunki, kóre są zupełnie inne niż miejsce, w którym mieszkam. Daje mi to takie poczucie, że na chwilę przenoszę się do jakiegoś innego świata i na jakąś inną planetę, bo wiadomo, że wszystko jest inne : kultura, jedzenie, architektura. To wszystko jest bardzo inspirujące i mój mózg przez to, że jestem na chwilę w innej rzeczywistości zupełnie odpoczywa. A też nie oszukujmy się praca choreografa to jest praca kreatywna. Musimy cały czas tworzyć. W programie to jest widoczne, kiedy kończy się odcinek w niedzielę, a my już w poniedziałek musimy mieć nowe pomysły na choreografie. Właśnie na tym zmęczeniu i emocjach towarzyszących nam po programie tworzy się w nas największa kreatywność. – zdradza nam tancerz
Czy Roksana Węgiel to partnerka idealna ?
Michał opisuje Roksanę jako niezwykle pracowitą i zdeterminowaną partnerkę. Ufa mu bezgranicznie i wierzy, że trafiła na odpowiednią osobę w programie.
Choć zdarza się, że jakiś ruch jej się nie podoba, jest gotowa powtarzać go aż do skutku, dopóki nie opanuje go perfekcyjnie. Ma też duży dystans do siebie i potrafi śmiać się z własnych błędów.
Przyznaje, że nie wyobraża sobie tańczenia z kim innym i ceni sobie ich idealne dopasowanie pod względem charakteru, wyglądu i stylu tanecznego.
Roksana jest zawsze chętna do wszystkiego i nigdy się nie buntuje.Roksana jest bardzo pracowita, jest zdeterminowana, Ma bardzo duże zaufanie do mnie i uważa, że jest w takim programie, gdzie przydzielono jej na pewno odpowiednią osobę.Ufa temu co jej mówię -mówi Michał.
Jest bardzo pozytywną osobą, jest wyrozumiała. Mogę o niej mówić tylko w samych superlatywach. – dodaje Michał.
Myślę, że tutaj strzał w dziesiątkę. – podsumowuje Michał.
,, Życie dla mnie to zdecydowanie pzygoda , a nie przeszkodą ”
Michał prezentuje światu inspirującą filozofię życiową, opierając się na zasadzie, że każdy dzień to kolejna ekscytująca przygoda, a nie seria przeszkód do pokonania. Zamiast uciekać przed trudnościami, traktuje je jako cenne lekcje i okazje do rozwoju. Nie boi się ryzykować i wychodzić ze strefy komfortu, bo to właśnie tam kryje się prawdziwa esencja życia.
Lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować, że się tego nie zrobiło(…) Posiadanie czegoś, czego nie da się kupić za pieniądze – to prawdziwe bogactwo. Jak ma się jakieś umiejętności, które nie da się kupić za pieniądze, to te pieniądze i tak prędzej czy później przyjdą. – zdradza nam Michał
Te słowa Michała doskonale odzwierciedlają jego odważne podejście do życia. Nie przejmuje się on opiniami innych, którzy postrzegają go jako szalonego. Zamiast tego skupia się na wykorzystywaniu każdej okazji do nauki, rozwoju i doświadczania nowych rzeczy.
Tancerz uważa, że prawdziwe bogactwo nie tkwi w pieniądzach i materialnych dobrach, ale w wartościach takich jak przyjaźń, miłość, pasja i satysfakcja.
Warto jednak pamiętać, że życie jest zbyt krótkie, aby marnować je na strach i wątpliwości. Otwórzmy się na nowe doświadczenia i pozwólmy sobie na odrobinę szaleństwa. Bo to właśnie w takich chwilach odkrywamy siebie i swoje prawdziwe pasje.
Życie jest albo przeszkodą, albo przygodą – i bardzo często dla mnie właśnie jest przygodą. – mówi nam tancerz o swoim mottu życiowym
Pamiętajmy, że nie ma jednego, uniwersalnego sposobu na życie. Ważne jest, abyśmy znaleźli własną drogę i czerpali z życia pełnymi garściami.
Michał Kassin i Roxie Węgiel Roksanko i I Michale życze wam przejścia do następnego odcinka ja głosuje na aplikacji komórkowej na telefonie komórkowym żebyście wygrali finał taniec z gwiazdami