Wiesław Gołas. Dopiero druga żona dała mu miłość i szczęście. Jak wyglądała kariera legendarnego aktora?

Wiesław Gołas, niekwestionowany gigant polskiego świata artystycznego, nie potrzebował czerwonych dywanów, aby zdobyć serca widzów. Jego fascynujący świat rozgrywał się przede wszystkim na deskach teatralnych, gdzie od wielu lat prezentował nam niezrównane umiejętności aktorskie.

Znany i szanowany w świecie polskiego aktorstwa, zdobył serca widzów nie tylko poprzez swoje wyjątkowe talenty, ale również długotrwałą obecność na scenie artystycznej. Jego niezapomniane kreacje znalazły uznanie w wielu dziedzinach, a jedną z ikonicznych postaci, którą wcielił się w swojej karierze, jest postać Tomasza Czereśniaka z serialu ,, Czterej pancerni i pies” .

Niezapomniana para

Wiesław Gołas i Maria Krawczyk-Gołas stanowili niepowtarzalną parę, której historia przypominała filmową opowieść o miłości i życiowych wyborach. Po przejściach związanych z pierwszym małżeństwem aktora, Maria wkroczyła do jego życia, przynosząc nową nadzieję i radość. Ich wspólna podróż, pełna wzlotów i upadków, ukazywała siłę prawdziwej miłości. Jednak, jak to bywa w życiu, nadeszły dni żałoby. Wiesław odszedł 9 września 2021 roku, a Maria 22 stycznia 2024 roku. Ich wspólna historia, pełna emocji, nie tylko zdobiła polskie kino, ale również zainspirowała innych do czerpania z życia radości i siły miłości.

Geniusz komediowy

Wiesław Gołas, urodził się w 1930 roku w Kielcach, wychowywał się w rodzinie patriotycznej. Jego ojciec Teofil poległ w kampanii wrześniowej, co wpłynęło na formowanie się charakteru przyszłego aktora. Po wojnie podjął studia aktorskie w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie, które ukończył w 1954 roku. Debiutował w Teatrze Dolnośląskim w Jeleniej Górze, a potem związany był m.in. z Teatrem Dramatycznym i Teatrem Polskim w Warszawie. Jego kunszt aktorski wyróżniał się szczególnie w obszarze komedii, a także jako współtwórca kabaretów, takich jak Kabaret Dudek czy Kabaret Starszych Panów.

Aktorstwo to papkinada

Wybitny polski aktor, nie tylko oczarowywał publiczność swoimi niezapomnianymi rolami, ale również dzielił się swoją unikalną perspektywą na sztukę aktorską. Jego słowa stają się nie tylko przewodnikiem dla młodych adeptów sztuki teatralnej, ale również oknem do zrozumienia głębszych aspektów aktorstwa.

W jednym z wywiadów Gołas wyznał:

– „Aktorstwo to papkinada, bo jest w nim wszystko: śmieszność, tragizm, pycha, łzy, można długo wymieniać. „ – opowiadał w jednym z wywiadów

Jego spojrzenie na śmierć postaci na scenie jest również bardzo ciekawa:

– „Wzrusza mnie w tej postaci jej dziecinnienie, gdy dowiaduje się, że został otruty. Ginie jego bezczelność, zostaje sam i nagle dziecinnieje, czuje, że umiera i wierzy w to.” – wspominał w jednym z wywiadów

Choć już artysty z nami nie ma, to słowa i nauki Wiesława Gołasa nadal będą prowadzić kolejne pokolenia aktorów, inspirując ich do poszukiwania prawdziwej esencji sztuki teatralnej. Jego dziedzictwo pozostanie nie tylko w dziełach artystycznych, lecz także w sercach tych, którzy odnajdą w nim nie tylko aktora, ale również mędrce sceny polskiego teatru.