LAZUROWE WYBRZEŻE JEST NAPRAWDĘ LAZUROWE
Lazurowe Wybrzeże (Côte d’Azur) odwiedza rocznie około 10 milionów turystów, na których czeka wszystko, co region oferuje w swym bogactwie: od zaśnieżonych szczytów Alp, przez niekończące się lawendowe pola po lazur wody.
LAZUROWE WYBRZEŻE JEST NAPRAWDĘ LAZUROWE
Lazurowe Wybrzeże, nazywane także Riwierą Francuską, to największy region turystyczny Francji. Rozciąga się od wschodnich przedmieść Marsylii aż po włoską granicę. Już w XIX wieku niezwykłe walory regionu odkryli zamożni Anglicy, którzy przyjeżdżali zimą na narty. W XX-leciu międzywojennym turyści coraz częściej odwiedzali regiontakże w lecie. Ale prawdziwy rozkwit branży turystycznej i rozrywkowej nastąpił po II wojnie światowej, kiedy na całym wybrzeżu, jak grzyby po deszczu, zaczęły wyrastać hotele, pensjonaty i kasyna. A do nowopowstałych marin wpływały coraz bardziej luksusowe jachty.
KUCHNIA PROWANSJI
Przeglądając menu w restauracjach na Lazurowym Wybrzeżu warto szukać lokalnych potraw, z których słynie region. Znajdziemy tam wszystko od prostych przystawek pokompletne dania. I oczywiście wino z prowansalskich winnic.Na południu Francji króluje słynne rosé, pasujące do większości dań, które daje przyjemne orzeźwienie podczas letnich upałów. W kuchni króluje oczywiście sałatka nicejska – ta prawdziwa składa się mieszanki młodych sałat, rzodkiewki, papryki, karczochów, oliwek, anchois oraz tuńczyka i jajka na twardo. Równie charakterystyczna dla regionu jest socca, naleśnik z mąki z ciecierzycy wypiekany z dodatkiem wody i oliwy. Można go kupić niemal na każdym targowisku prowansalskim W smaku przypomina trochę placki ziemniaczane. Wiele restauracji ma w ofercie assiette niçoise, czyli talerz nicejski. Najczęściej jest to cały zestaw lokalnych smakołyków. Szukając w Nicei lokalnych dań warto wypatrywać na witrynach restauracji znaczka „cuisine nissarde” (kuchnia nicejska). Można go zobaczyć także w innych miastach regionu. W Nicei działa specjalna komisja, która przyznaje odznakę restauratorom, którzy przestrzegają tradycyjnych przepisów przygotowując tradycyjne dania i dbają o świeżość i pochodzenie składników.
NICEA
Największym miastem Lazurowego Wybrzeża jest Nicea, stanowiąca też centralny punkt komunikacyjny Lazurowego Wybrzeża i doskonałą bazę wypadową do Cannes, Saint Tropez, Monaco czy mniejszych, ale równie pięknych miejscowości jak Antibes. Miasto słynie PromenadyAnglików (Promenade des Anglais) – przepięknie położonegonadmorskiego bulwaru ciągnącego się przez 7 km od portu lotniczego Côte d’Azur aż do ogrodu Alberta I. Jeśli ktoś nie ma ciężkiej walizki i męczącej podróży za sobą, to aż przyjemnie rozprostować nią nogi po długim locie. Równie znane punktu Nicei to Plac Masséna (Place Masséna) z charakterystyczną mozaiką na posadzce, figurkami siedmiupostaci na wysokich kolumnach i Fontanną Słońca (Fontaine du Soleil), oraz Hotel Negresco zachwycający przepychem i różnorodnością wystroju w każdym ze 119 pokoi. Negresco to perła Francuskiej Riviery i doskonały przykład architektury stylu Belle Époque.
MONAKO
Księstwo Monako znajduje się niecałe pół godziny drogi od Nicei. Można tam z łatwością dotrzeć pociągiem, autobusem oraz oczywiście samochodem. Jest najmniejszym w pełni uznanym krajem świata będącym członkiem ONZ oraz drugim po Watykanie najmniejszym państwem na świecie.Posiada rdzenną ludność, która stanowi jednak jedynie 21,5proc. mieszkańców. 28 proc. to Francuzi Włosi 18,5 proc. Włosi a 7,5 Brytyjczycy. Na pozostałe 24,5 proc. składają sięobywatele około 140 państw.
Monako to jeden z najbogatszych krajów świata Co trzeci jego obywatel jest milionerem a średnie miesięczne wynagrodzenie netto wynosi tam 8100 euro (ok. 38 tys. zł). Jest też uznawane za raj podatkowy. Dodatkowo można się tam nieźle wzbogacić w najsłynniejszym kasynie – Monte Carlo. Powstało w 1863 r., a jego inicjatorem był Karol III Grimaldi, książę Monako. Zagrało w wielu filmach, między innymi w przygodach Jamesa Bonda.
Monako jest znane także z jednego z najsłynniejszych wyścigów Formuły 1. Tor F1 w Monako (właściwie trasa, bo to wyścig uliczny) ma 3,3 km długości i jest dość kręta, z najbardziej rozpoznawalnym zakrętem (przed hotelem Fairmont Monte Carlo).
Obok hotelu znajduje się także Promenada Mistrzów (Promenade des Champions). Każdy odcisk stóp piłkarzy wykonano w materiale przypominającym złoto, bo jest to de facto nagroda Golden Foot
przyznawana najlepszym strzelcom. Można tam znaleźć także odcisk stóp Zbigniewa Bońka.
CANNES
Choć Cannes nie obfituje w liczne atrakcje i ciekawe obiekty do zobaczenia, to warto się tam wybrać. Miasto można zwiedzić spacerem w godzinę lub dwie, ale jego prawdziwy klimat czuć pewnie jedynie w czasie festiwalu filmowego. Niektórzy twierdzą wręcz, że poza festiwalem Cannes to zupełnie inne
miasto. Główną atrakcją miasta jest duża piaszczysta plaża, promenada z butikami wszystkich najbardziej znanych światowych marek, przy której stoi niemniej znany Hotel Carlton. Pałac festiwalowy, którego bez czerwonego dywanu bez kłopotu można nie zauważyć, oplata słynna Aleja
Gwiazd z odciskami dłoni aktorów i reżyserów. Znajduje się tam też odcisk dłoni Andrzeja Wajdy.
ANTIBES
Antibes to niewielka, ale niezwykle urokliwa miejscowość między Niceą a Cannes. Jej największe atrakcje Antibes to przede wszystkim Stare Miasto z wąskimi uliczkami i ciasną zabudową, 48 przeróżnych plaż dla miłośników kąpieli wodnych i słonecznych, ciągnących się na wybrzeżu o łącznej
długości 25 km, a także słynna Przystań Miliarderów (Quai des Milliardaires), którą warto się przespacerować, by zobaczyć, chociażby słynnego Octopusa – jacht Paula Allena, jednego z założycieli Microsoftu. Przystań współfinansował król Arabii Saudyjskiej, który nie miał gdzie cumować swojego ogromnego jachtu na Lazurowym Wybrzeżu.
Najnowsze komentarze