Zaskoczy swoich fanów. To będzie niesamowite!
Anna Jurksztowicz i jej nowy album – „O miłości, ptakach i złych chłopakach”
Nowa płyta będzie przede wszystkim bardzo kobieca. Michał Zabłocki stworzył coś na wzór „concept albumu” – opowiedział historie skupione wokół spraw damsko-męskich, składające się w jedną spójną całość. Tytuł płyty zdradza, że nie są to koniecznie historie szczęśliwe.
-Co mnie szczególnie uderzyło u Michała, to znajomość natury kobiecej. Groźny typ!
Gdyby był psychologiem, kobiety by waliły do niego drzwiami i oknami-opowiada Ania z przekąsem
Wokalistka podkreśla, że muzyka jest do słuchania. Na starcie dostała od producenta wykonawczego kompozycje w wersji minimalistycznej, zarys wizji całości oraz pierwsze pomysły Grzegorza Stasiuka. Potem spędzili długie godziny na słuchaniu przeróżnej muzyki i rozmowach. Kompozycje Andrzeja Bonarka są tak bogate i plastyczne, że stwarzały wiele możliwości interpretacji.
-Szukaliśmy zatem takich, które dadzą najlepszą możliwość oddania treści tekstów Michała i – nie ukrywam – będą najlepsze dla mnie. Tak, że trochę chłopaków przeczołgałam:-) Postawiliśmy sobie jeden warunek – każdy utwór będzie można zatańczyć w jakikolwiek bądź sposób- śmieje się piosenkarka
Jurksztowicz nie „poszła w dens” :-). Mają tam cały „katalog tańców inteligentnych”. Zresztą sami sobie zatańczycie!
Będzie różnorodnie: kolorowo i szaro, ulotnie i zalotnie, do śmiechu i do łez.
Ot, jak to w życiu kobiety!
Główne osoby dramatu:
Grzesiek Stasiuk – producent muzyczny, pianista i aranżer. Osoba uniwersalna. Spędził 8 lat jako klawiszowiec w zespole „Psychodancing” M. Maleńczuka i…przeżył. Obecnie pracuje m.in. z Jackiem Wójcickim. Oprócz muzyki łączy nas też miłość do dobrej kuchni.
Michał Zabłocki – „dyrektor działu liryki”. Autor wszystkich tekstów. Chyba nie trzeba go przedstawiać, wystarczy rzucić hasło „Grzegorz Turnau”: „Między ciszą a ciszą”, „Naprawdę nie dzieje się nic” czy „Czesław Mozil”.
Człowiek, który kiedy nie pisze, to na pewno prowadzi samochód (i myśli o pisaniu). Niektórzy twierdzą, że talent odziedziczył po matce chrzestnej (odsyłam do Wujka Google’a).
Andrzej Bonarek – „prezes warsztatu kompozycji” – kompozytor wszystkich piosenek na płycie. Kraków. A jak Kraków, to oczywiście teatr: Słowackiego, „Łaźnia Nowa”, obecnie szef muzyczny Małopolskiego Ogrodu Sztuk.
Premiera na jesień!
G
Najnowsze komentarze