Nie żyje Wiesław Gołas. Miał 90 lat
Dziś nad ranem odszedł znany aktor Wiesław Gołas, który za miesiąc skończyłby 91 lat. O śmierci powiadomiła jego córka, Agnieszka. Miał udar w październiku zeszłego roku.
Znamy go z ponad 120 ról filmowych, teatralnych, serialowych.
Urodził się 9 października 1930 roku w Kielcach. Wiesław Gołas zanim został aktorem, w czasie II wojny światowej wstąpił do Szarych Szeregów. Kradł broń dla swoich kompanów, a także wziął udział w rozstrzelaniu konfidenta. Został aresztowany przez Gestapo i trafił do celi, w której wcześniej siedział jego ojciec.
Kinowym debiutem Gołasa był epizod niemieckiego żandarma w „Pokoleniu” (1954) Andrzeja Wajdy, potem oglądaliśmy go jeszcze w małych rolach w „Lotnej” (1959) Wajdy i „Zezowatym szczęściu” (1960) Andrzeja Munka. Największa popularność przyniósł mu dopiero występ w filmie „Mężu swojej żony” (1960) Stanisława Barei, w którym ekranową partnerką Gołasa była Elżbieta Czyżewska.
Sympatię widzów zdobywał jako legendarny kapitan Sowa i Tomasz Czereśniak z serialu „Czterej pancerni i pies”. Mogliśmy go też oglądać m.in. w „Brunecie wieczorową porą”, „Czterdziestolatku” czy „Hallo Szpicbródka”.
Najnowsze komentarze