Doda zaskakuje w nowym teledysku. Pokazała ciążowy brzuch

Doda, znana z kontrowersji i swojej bezwzględnej szczerości ponownie zaskoczyła swoich fanów. Po wielu publicznych deklaracjach o tym, że nie planuje zostać matką dodała zdjęcie z ciążowym brzuszkiem na Instagrama.

Od lat Doda publicznie w wywiadach mówi, że nie chce mieć dzieci. W jednym z odcinków podcastu Karola Paciorka „Imponderabilia” szczegółowo tłumaczyła, dlaczego świadomie zrezygnowała z macierzyństwa.

Sama prokreacja, rodzenie, rozmnażanie nie jest żadną sztuką. Sztuką jest wychowanie i później opieka nad osobą tak, żeby wychować ją na mądrą, kochaną osobę, a nie pie… laptopem, czy telefonem i zajmij się sobą, bo 'ładne będziecie mieli dzieci’. To nie jest torebka, że ładne będziemy mieli dzieci i walniemy w kąt i zatrudnimy trzy niańki. To jest świadomy wybór później pracy 24h, bo to jest praca, ale jako praca nie może być przez matkę postrzegana. Poświęcenie ma wynikać z miłości i chęci oddania siebie dla drugiej osoby. Ja tego instynktu nie mam, a dziecko na to zasługuje – mówiła.

Ostatnie zdjęcie opublikowane na Instagramie, na którym Doda prezentuje ciążowy brzuch, wzbudziło zdziwienie i kontrowersje wśród fanów. Internauci szybko zaczęli spekulować, czy artystka faktycznie spodziewa się dziecka, czy może to tylko kolejny element strategii promocyjnej płyty.

Okazało się, że zdjęcie to jedynie zapowiedź nowego teledysku do piosenki „Mama” z rozszerzonej wersji jej ostatniego albumu „Aquaria”. Zdjęcie, na którym Doda pozuje w sztucznym ciążowym brzuszku, ma podkreślić przekaz utworu, który porusza istotną kwestię społecznego nacisku na kobiety w kontekście posiadania dzieci.

Sztuczny brzuch wywołał falę krytycznych komentarzy. Fani bronili artystki, podkreślając, że teledysk może być zbyt szokujący dla niektórych, ale jest spójny z przekazem piosenki. Doda pod postem napisała:

Nareszcie. Długo wyczekiwany przez wszystkich … -Brzuch ( szek?) w reżyserii Przemka Dzienisa.