Agnieszka Holland nagrodzona w Wenecji i krytykowana w Polsce

„Zielona granica” Agnieszki Holland otrzymała specjalną nagrodę jury na 80. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Reżyserka zadedykowała to wyróżnienie wszystkim osobom, które pomagają uchodźcom. Złotego Lwa dla najlepszego filmu zdobył obraz Yorgosa Lanthimosa „Biedne istoty”.
Film „Zielona granica”, opowiada o kryzysie humanitarnym na granicy polsko-białoruskiej i aktywistach, którzy za cel postawili sobie pomoc uchodźcom. Temat jest więc dosyć ciężki, ale nie przeszkodziło to reżyserce. Jej film podczas premiery został także nagrodzony 15-minutową owacją na stojąco. W kontrze do tego są opinie wielu polityków. Najbardziej głośną opinie na temat filmu, który jeszcze nie miał swojej premiery w Polsce napisał Minister Sprawiedliwości – Zbigniew Ziobro:
Reżyserka stanęła w obronie swojego honoru i nazwała „nikczemnym” porównanie dokonane przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, który w swoim wpisie na mediach społecznościowych zestawił ją z nazistowskimi propagandystami III Rzeszy. Oskarżenie ministra wzbudziło szerokie kontrowersje i wywołało lawinę reakcji, a teraz reżyserka podjęła radykalne kroki w celu obrony swojego dobra imienia.
W oświadczeniu opublikowanym przez pełnomocniczkę prawną Agnieszki Holland, Sylwię Gregorczyk-Abram, reżyserka ostro skrytykowała działania ministra Ziobry. Stwierdziła, że porównywanie jej do nazistowskich propagandystów jest „tak nikczemne, że pozostawia zero przestrzeni na jakąkolwiek polemikę”. Holland podkreśliła także swoje osobiste powiązania z historią Polski, jako córka łączniczki Powstania Warszawskiego i wnuczka ofiar Holokaustu.
Wcześniej reżyserka odmówiła komentowania sytuacji, w której „prominentny przedstawiciel władzy recenzuje film, którego nie widział”, jednak wyraźnie zaznaczyła, że film „Zielona granica” ma na celu oddanie głosu tym, którzy go nie mają, oraz opowiada o bohaterach, którzy niosą pomoc innym wbrew zagrożeniom.
Holland podkreśliła, że porównywanie jej filmu do nazistowskiej propagandy jest nieodpowiednie i niemoralne, i dlatego zamierza bronić swojego honoru na drodze prawnej. Jej prawnicy wystosowali „pisemne wezwanie Zbigniewa Ziobry do niezwłocznego dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia skutków dokonanego naruszenia”, żądając od ministra przeprosin oraz wpłaty 50 tysięcy złotych na rzecz Stowarzyszenia „Dzieci Holocaustu”.
Jeśli minister Ziobro nie spełni tych żądań w ciągu 7 dni, Agnieszka Holland zamierza podjąć działania prawne w celu obrony swojego dobrego imienia.
Zwiastun filmu Agnieszki Holland możecie zobaczyć tutaj:
Najnowsze komentarze