Marina Łuczenko. – Szczęsna ogłosiła radosną nowinę !

Marina Łuczenko ogłosiła na Instagramie, że spodziewa się drugiego dziecka. Artystka podzieliła się uroczym zdjęciem, na którym pojawiła się razem z mężem i synem.

W ostatnich miesiącach Marina Łuczenko – Szczęsna znacznie ograniczyła swoją aktywność w mediach społecznościowych. Jej obecność online była minimalna jedynie krótka relacja z wakacji, na której artystka pojawiła się w swobodnym różowym ubraniu. To wywołało spekulacje wśród obserwatorów, którzy podejrzewali, że gwiazda może spodziewać się kolejnego dziecka jednak Marina. Jednak fani mieli sporo w swoich podejrzeniach racji.

Marina Łuczenko zaskoczyła swoich fanów, ogłaszając radosną nowinę – spodziewa się drugiego dziecka! Artystka podzieliła się tą wspaniałą wiadomością na Instagramie publikując urocze zdjęcie, na którym pozuje razem ze swoim synem Liamem i mężem Wojciechem Szczęsnym.

Reakcje na tę wiadomość były natychmiastowe i serdeczne zarówno od fanów, jak i od znanych przyjaciół pary, którzy złożyli im gratulacje i życzenia wszelkiej pomyślności.

To ogłoszenie sprawiło, że serca wielu osób roztopiły się z radości, a pełne miłości zdjęcie zachwyciło internautów, którzy nie mogą się doczekać kolejnych wieści od Mariny o jej ciąży.

Po trudnych przeżyciach nadchodzi nowy rozdział

W 2022 roku para pojawiła się w programie „Alarm!”, gdzie dzielili się swoimi historiami o miłości, pierwszej randce oraz trudnych momentach. Wokalistka otwarcie przyznała, że pragnęła drugiego dziecka, lecz na przeszkodzie stanęła jej choroba.

Poszłam do lekarza, bo chciałam przygotować się do kolejnej ciąży. Usłyszałam, że mam nowotwór na jajniku. Nie wiedzieliśmy, czy to rak czy nie. Ale gdy słyszysz słowo 'nowotwór’ w młodym wieku, to po prostu cios w serce. Nagle wszystkie plany legły w gruzach, bo okazało się, że to wszystko nie jest ważne trzeba się skupić na zdrowiu. Nie chcę się użalać nad sobą, na szczęście okazało się, że nie było to nic złośliwego. Doszłam do siebie – wyznała wówczas Marina.

wyznała wówczas Marina

– Był to przełomowy moment w moim życiu, który pokazał mi, jak wszyscy jesteśmy w obliczu tego pędu malutcy. Mam za sobą może trudne, może traumatyczne przeżycia, ale zostawiam je w tyle, idę do przodu i chcę teraz dać z siebie wszystko – podsumowała.

Po przejściu trudnych doświadczeń Marina teraz cieszy się z nowej roli matki, oczekując na przyjście na świat swojego drugiego dziecka.