Krakowska, Grudziński, Sabiniewicz to gwiazdy Teatru Nowego w Poznaniu, który istnieje ponad 100 lat
W gronie artystów Teatru Nowego w Poznaniu znaleźli się także Krystyna Feldman i Leonard Pietraszak.
Początki Teatru Nowego
W 1923 roku mieszczący się na zapleczu secesyjnej kamienicy przy ulicy Dąbrowskiego 5 w Poznaniu Teatr Nowy im. Heleny Modrzejewskiej, zainaugurował swą działalność spektaklem sztuki Bogdana Koterwy pt.”Przechodzień”.
Budynek zbudowany przez znanych architektów niemieckich Hermana Bohmera i Paula Preula. Na tyłach kamienicy znajdowała się pierwotnie sala widowiskowa o nazwie Bandolina, później lokal rozrywkowy znany jako Alt Posen Vergnigunslokal.
Przed wojną teatr należał do spółki, której inicjatorem był Mieczysław Rutkowski, późniejszy wieloletni dyrektor teatru. W tym czasie odbywało się po 30 i więcej premier w sezonie, przeważnie farsy, komedie, melodramaty. Gościnnie grali w nim najwięksi artyści ówczesnej sceny polskiej: Stanisława Wysocka, Mieczysław Frenkiel, Józef Węgrzyn, Irena Solska.

Po wojnie teatr działał jako przedsiębiorstwo prywatne, a po upaństwowieniu w 1949 roku został włączony do przedsiębiorstwa Państwowe Teatry Dramatyczne w Poznaniu. Dopiero w 1973 roku Teatr Nowy zaczął działać niezależnie pod kierownictwem Izabelli Cywińskiej, która przez 16 lat była jego dyrektorem i kierownikiem artystycznym. Zmieniła Teatr Nowy w jedną z najlepszych scen w kraju: otwartą, prowokującą do dialogu, zaangażowaną społecznie i stawiającą na zespołowość. Po 1989 roku, gdy Cywińska opuściła mury teatru obejmując urząd Ministra Kultury i Sztuki w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, funkcję dyrektora pełnili kolejno: Janusz Wiśniewski, Eugeniusz Korin, a obecnie Piotr Kruszczyński.
Aktorzy Teatru Nowego

Emilia Krakowska urodzona w Poznaniu, była związana z poznańskimi teatrami. Gdyby nie teatr, byłaby nauczycielką, albo jakąś działaczką. Bo to jest człowiek, który musi działać na rzecz społeczności i jako aktorka na rzecz tej społeczności pracowała i pracuje.
To tutaj na scenie Teatru Nowego w Poznaniu wystąpił w przedstawieniach m.in.: „Maria Stuart” oraz spektakl „Dundo Maroje albo rzymska kurtyzana” wybitny polski aktor Leonard Pietraszak. Znany jest szerokiej publiczności z ról w filmach Juliusza Machulskiego „Vabank” czy „Kingsajz”.
Historycznym momentem były przygotowania do przedstawienia „Króla Leara” w reżyserii Eugeniusza Korina z Tadeuszem Łomnickim w roli głównej. Przedstawienie nie doczekało się premiery w 1992 roku z powodu śmierci na scenie aktora – Tadeusza Łomnickiego.

Nikt nigdy nie zobaczył, jak Łomnicki gra Leara, ale prawdopodobnie byłaby to kreacja wybitna, która – kto wie – przyćmiłaby wszystko czego do tej pory dokonał na scenie, a dokonał rzeczy wielkich.
„Miał w sobie rzadką „nieustanność” skupienia się na istocie aktorskiego grania. Tam, gdzie inni dochodzili z wysiłkiem, on zaczynał. Grał wszystkim, z czego się składało jego ciało”
wspomina artystę Kazimierz Kutz.
Od 1983 roku na scenie Teatru Nowego występowała też Krystyna Feldman, urodzona we Lwowie. W całej Polsce znana była z roli Nikifora i babki Rozalii Kiepskiej z serialu „Świat według Kiepskich”. W Teatrze Nowym występowała aż do śmierci w 2007 roku. Wrosła bardzo w poznański klimat. W Poznaniu na wzór piosenki lwowskiej śpiewano: „Krysia F. to nasza wielka chluba, Krysia F. – autentyk, nie podróba”. Kochała ją poznańska ulica: za skromność, za poczucie humoru, za to, że z każdym zagadała i za to, że tak wrosła w Poznań, że stała się poznańską kresowianką.

Mariusza Sabiniewicza znała cała Polska przede wszystkim z roli Norberta Wojciechowskiego w serialu „M jak miłość” i z roli Wiciuka Kamińskiego, szmalcownika w serialu „Boża podszewka”. Poznaniacy zapamiętali go także z ról teatralnych. W 1990 roku trafił do Teatru Nowego w Poznaniu, gdy dyrektorem był Eugeniusz Korin. To on zauważył, że:
„są aktorzy, którzy nigdy nie kłamią na scenie, nie fałszują, dotykając w każdej granej przez siebie roli istoty scenicznej prawdy, którą jest ofiarowanie siebie granej przez siebie postaci widzom. I taki był Mariusz”.

Z Teatrem Nowym związany jest od pięciu dekad Michał Grudziński. Wyjątkowa postać nie tylko dla Teatru Nowego, ale i dla całej Wielkopolski, dumnej z tak wybitnego i wszechstronnego aktora. Urodzony warszawiak, który całe swoje dorosłe, zawodowe życie związał właśnie z Teatrem Nowym w Poznaniu.

Izabella Cywińska zaliczyła Michała Grudzińskiego do grona „aktorów założycieli”, „wielkich budowniczych”, którzy własnymi rękami budowali legendę i podtrzymywaną skutecznie przez lata renomę tego miejsca.
Ogólnopolską popularność przyniosły Michałowi Grudzińskiemu role w serialach „Na dobre i na złe”, „Rodzinka.pl” oraz „Świat według Kiepskich”. W twórczości Michała Grudzińskiego ważny jest okres współpracy z Andrzejem Żuławskim. W jego reżyserii zagrał w filmach: „Trzecia część nocy” i „Diabeł”.
Od 1989 roku z Teatrem Nowym związany był Witold Dębicki. Wspomina on:
„Przyjechałem na trzy miesiące, ponieważ Izabella Cywińska, która była wówczas dyrektorką Teatru Nowego zaproponowała mi wejścia w dwóch zastępstwach w spektaklach Janusza Wiśniewskiego.[…] A tymczasem trzy miesiące przedłużyły się do dwudziestu jeden lat”.

Na scenie Teatru Nowego swoje pierwsze szlify aktorskie zdobywała Katarzyna Bujakiewicz. Zagrała tutaj spektakle dyplomowe.

Roman Wilhelmi, wybitny polski aktor urodzony w Poznaniu nigdy nie zerwał swoich więzi z tym miastem. Mimo, że swoje życie zawodowe na stałe związał z Warszawą często przyjeżdżał do stolicy Wielkopolski, aby wystąpić na tutejszych scenach teatralnych. Aktor Teatru Nowego w Poznaniu Andrzej Lajborek tak wspominał Romana Wilhelmiego:
Zawsze tworzył wizerunek pełnej skomplikowanej postaci. Wtedy kiedy grał role komediowe dodawał do tego szczyptę dramatu i odwrotnie wtedy kiedy grał role bardzo dramatyczne dodawał trochę komedii”.

Stanisława Celińska jest warszawianką z krwi i kości. Z Warszawą związała całe życie zawodowe, z wyjątkiem jednego sezonu w Teatrze Nowym w Poznaniu w latach 1990 – 1991. Wystąpiła wtedy m.in. w sztuce „Portret” Sławomira Mrożka.

Na poznańskiej scenie Teatru Nowego w latach 1983 – 1988 występował Maciej Kozłowski. Zagrał on m.in. rolę Dedala w „Zorzy” Bogusława Schaeffera w reżyserii Izabelli Cywińskiej i Kaspra w „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Janusza Nyczaka.

Antonina Choroszy związana jest z Teatrem Nowym od 1991 roku. Zadebiutowała w roli Jadwigi w spektaklu „Świat się zmienia czyli Polityka”. Szeroka publiczność mogła ją zobaczyć w serialu „Głęboka woda”, „Artyści” czy „Na dobre i na złe”. Na dużym ekranie pojawiła się w filmach „80 milionów”, „Planeta Singli 2”, „Volta”.

Teatr Nowy obecnie
W marcu 2024 roku teatr zyskał nowego patrona. Stała się nim zasłużona – Izabella Cywińska. Byłą dyrektorkę wspomina Andrzej Lajborek, aktor Teatru Nowego od 1975 roku:
„Potrafiła zrobić ciekawe spektakle z zaadaptowanej prozy, poezji…Propozycje Izy były zawsze o czymś. Zawsze w pracy konsekwentna, ale otwarta na pomysły aktorów, potrafiła przyznać rację, jeśli pomysły kogoś z nas miały uzasadnienie”.

Widownia teatru została gruntownie przebudowana, ma obecnie 400 miejsc. Poza stałym repertuarem widzowie odwiedzający tutejsze trzy sceny teatru mogą też liczyć na inne atrakcje: czytania performatywne, spotkania z pisarzami, czytania i animacje dla najmłodszych, pokazy charakteryzacji, warsztaty i wycieczki. Od 2018 roku dzięki inicjatywie dyrektora Piotra Kruszczyńskiego Teatr Nowy jest głównym organizatorem Festiwalu „Pamiętajmy o Osieckiej”.

Najnowsze komentarze