Wielki sukces serialu „Bridgerton”! Kim jest Regé-Jean Page?
„Bridgerton” to amerykański serial telewizyjny, dostępny na platformie Netflix. Został stworzony przez Chrisa Van Dusena i wyprodukowany przez Shonde Rhimes.
Fabuła oparta jest na bestsellerowej powieści Julii Quinn, o miłosnych i życiowych perypetiach ósemki rodzeństwa z potężnej rodziny Bridgertonów.
Po pierwszym sezonie możemy zauważyć, że serial odniósł wielki sukces, ponieważ jego konto na instagramie śledzi 1,3 miliona obserwatorów. Aktor, który zagrał główną role zrobił jeszcze większy progres, który może szokować.
Regé-Jean Page jest aktorem pochodzącym z Zimbabwe i Anglii. Jest znany z grania Chicken George’a w miniserialu Roots z 2016 roku, na początku emisji „Bridgerton” na swoim instagramowym koncie miał 750 tysięcy obserwatorów, natomiast teraz ta liczba wynosi, aż 3,5 miliona i cały czas rośnie.
Mężczyzna przyznał, że największą trudność sprawiły mu sceny wielkich emocji, a nie sceny erotyczne, którymi serial jest przepełniony. Jest to zadziwiające, ponieważ przeważnie aktorzy uskarżają się najbardziej na wejście w ich intymność.
Najtrudniejsze momenty to bardzo, bardzo subtelne prztyczki i cierpienia nad stołem. Kiedy ktoś mówi coś, a ty nie możesz wybuchnąć, nie płaczesz z tego powodu, po prostu musisz wziąć to ukłucie prosto w serce i wyrazić to ruchem brwi lub sposobem, w jaki kroisz groszek.
– powiedział aktor.
Zwłaszcza jedna scena zapadła w pamięć Rege-Jeana Page’a.
W domu Bridgertonów jest taki moment, w którym wygląda na to, że jest to całkiem spokojna, wesoła scena. Jestem na obiedzie po raz pierwszy z tą rodziną. Naprawdę nie chcę tam być, ale nie można tego stwierdzić. Są tam dzieci i Wszyscy są szczęśliwi, bawią się i są akceptowani w takiej ciepłej i kochającej rodzinie, jakiej Simon nigdy nie miał. I nie jest to wyraźnie wypowiedziane w scenariuszu w tym momencie. Nikt tego nie powie. Ale to dla niego najważniejsza rzecz w tej scenie. Zamieszkanie w tej przestrzeni jest najtrudniejszą, ale i najbardziej satysfakcjonującą częścią.
Odtwórca roli Simona Basseta, by jak najlepiej zagrać, sumiennie się do niej przygotował. Zanim pojawił się na planie, nauczył się boksu, jazdy konnej, a także charakterystycznego XIX-wiecznego salonowego tańca.
Mało brakowało i Regé nie został by aktorem, kiedyś wraz z bratem postanowili założyć zespół punkowy „Tunya”. Był mocno zaangażowany w to przedsięwzięcie, ponieważ zdecydował się nawet na kolorowe włosy i odważny image.
Kiedy zaangażowałem się w zespół punkowy, wyobrażałem sobie, jak to na mnie wpłynie. Uświadomiłem sobie, że kariera w branży artystycznej polega na tym, by mieć wokół siebie ludzi, którzy będą cię wspierać, gdy będziesz tworzyć sztukę.
Pomimo duszy romantyka, nie ma żony, jednak nie wiemy czy się z kimś spotyka, bo aktor bardzo dba o swoją prywatność.
Jestem wielkim fanem romansu jako koncepcji. Romans to wspaniała rzecz i potrzebujemy jej jeszcze więcej na tym świecie. Sporo wydarzeń u swoich podstaw ma historie miłosne, niezależnie od tego, czy zdajemy sobie sprawy z tego, czy nie.
Kilka lat temu krążyły plotki o jego związku z aktorką Antonią Thomas, jednak żadna ze stron ich nie potwierdziła.
Tabloidy spekulują, że może on zostać przyszłym Jamesem Bondem, te plotki podkręca firma bukmacherska Ladbrokes.
Widzicie go w tej roli?
Najnowsze komentarze