Wielki powrót w serialu „M jak Miłość”. Czołowa gwiazda wraca do obsady. Czy już na stałe?

Obsadę serialu opuściło już wielu aktorów, których postacie były znane i lubiane. Teraz czas radosne nowiny. To na pewno wspaniała wiadomość dla fanów kultowego już serialu „M jak Miłość”. Jedna z ulubionych postaci powraca na plan produkcji.

„M jak Miłość” już od dwóch dekad nieprzerwanie łączy pokolenia. W ubiegłym roku produkcja oraz aktorzy świętowali 20-lecie wyemitowania pierwszego odcinka. Wielu młodych ludzi wychowało się razem z postaciami serialu. Każdy odcinek przyciąga przed telewizory miliony fanów, którzy z ciekawością śledzą losy rodziny Mostowiaków oraz bliskich im osób. Wielu aktorów właśnie w tej fenomenalnej produkcji telewizji polskiej rozpoczęło swoją karierę. Jednak ku niezadowoleniu widzów, są też tacy, którzy zdecydowali się opuścić serial. Między innymi Krystian Domagała, znany z roli Mateusza, który od niemowlęcia był częścią obsady postanowił poświęcić się nauce. Są też gwiazdy, które po dłuższej przerwie postanawiają powrócić na plan i znów pojawić się na ekranie.

Magdalena Walach wraca do „M jak Miłość”

Rok temu samotna pani prokurator Agnieszka Olszewska, w którą wciela się Magdalena Walach, razem z córką Helenką wyjechała do Szczecina. To właśnie w tym momencie aktorka odeszła z serialu. Po długiej przerwie postanowiła wrócić do „M jak Miłość”.

Magdalena Walach po raz ostatni pojawiła się w 1510 odcinku. Wszystko przez to, że Agnieszka źle zniosła kolejny zawód miłosny, rozstała się z Olkiem Chodakowskim, którego granego przez Maurycego Popiela. Bohater został aresztowany, więc podjęła decyzję o przeprowadzce. Olszewska pomogła Anecie oszukać prokuratora oskarżającego Olka w sprawie ciąży. Między byłą już wtedy kochanką a obecną żoną Chodakowskiego doszło do kłótni. I choć Olszewska zapewniła Kryńską o swoim wsparciu, ona jej nie uwierzyła. Do tego oskarżył prokurator o donosicielstwo. Ostatecznie Agnieszka zrezygnowała z Chodakowskiego i wyprowadziła się z Helenką z Warszawy.

W 1588 odcinku aktorka powróci, w związku z morderstwem, do którego doszło w nowym domu Kamila Gryca, granego przez Marcina Bosaka. Prawnik wyprowadzi się z wynajmowanego od Joasi (Barbara Kurdej-Szatan) domu, ale tuż obok, po sąsiedzku znajdzie dom do wynajęcia. Nieświadomy tego co przed laty się w nim wydarzyło zamieszka w nim. Jedna z sąsiadek postanowi poinformować bohatera co się w nim wydarzyło.

Wszyscy w okolicy to wiedzą! W nocy słychać jęki, światła latają po pokojach… A jak na Boże Ciało postawiliśmy ołtarz, to w ciągu godziny wszystkie kwiatki zwiędły! Ja to wieczorem boję się tędy przechodzić… – mówiła.

Informacje potwierdzi grana przez Katarzynę Cichopek, Kinga. To ona właśnie opowie Kamilowi, że poprzedni właściciel wynajętego domu został zamordowany w przerażających okolicznościach. Przestraszony Gryc poprosi o pomoc Budzyńskiego. Ten postanowi zawiadomić byłą kochankę, która zajmowała się sprawą tego morderstwa i może wyjaśnić okoliczności.

Niestety nie wiadomo jeszcze na jak długo postać wróciła do serialu, ponieważ jak jej fani się orientują nie jest to jedyna produkcja, w której Magdalena Walach bierze udział. Od lat wciela się w postać podkomisarz Lucyny Szmidt, w serialu Komisarz Alex, a w ostatnim czasie dołączyła do obsady serialu „Stulecie Winnych”, w którym odgrywa jedną z głównych postaci (na zdjęciu po prawej) Mani Winnej. Na ile aktorka będzie mogła pogodzić obie role? Czas pokaże