Tomasz Barański oskarżany. Co się stało?

Tomasz Barański to jeden z najbardziej rozpoznawalnych tancerzy w Polsce, dziś znalazł się w centrum poważnych oskarżeń o niestosowne zachowania. Co się dokładnie wydarzyło?

Oskarżenia

Tomasz Barański został oskarżony o mobbing, niestosowne zachowania wobec tancerek, a nawet stosowania pomocy psychicznej i fizycznej. Przez dziewięć lat był tancerzem w programie “Taniec z Gwiazdami”. Jednak w najnowszej edycji się nie pojawił. Przyczyną była złożona petycja przez aż 93 osoby!

Doniesienia

Według najnowszych informacji, które podaje Pudelek, byli współpracownicy tancerza wspominają pracę z nim jako jeden z najtrudniejszych okresów w swojej karierze. Wspominali również, że boją się reakcji tancerza na oskarżenia, a także martwią się o swoją dalszą przyszłość zawodową.

Relacje współpracowników

Byli współpracownicy Tomasza Barańskiego wyznają, że tancerz miał regularnie obrażać swoich pracowników. Pojawiały się liczne zastraszenia, a także wybuchy agresji. Co więcej, był skłonny nawet wysyłać dwuznaczne wiadomości do tancerek. Tomasz Barański jako założyciel grupy tanecznej “NEXT” wprowadzał restrykcyjne zasady na swoich zajęciach takie jak: kara finansowa dla współpracowników za spóźnianie się na zajęcia, czy także stosowanie przemocy fizycznej wobec tancerzy.

Reakcja programu

Z uwagi na liczne oskarżenia, byli współpracownicy złożyli petycję przeciwko Tomaszowi Barańskiemu. Dlatego pojawiła się decyzja od programu “Taniec z Gwiazdami” o zerwanie współpracy z tancerzem. Producent programu wysłał nawet oświadczenie do mediów, gdzie podkreślał, że firma dba o najwyższe standardy etyczne i reaguje na liczne zgłoszenia dotyczące nieprawidłowości.

Odpowiedź na zarzuty

Tomasz Barański nie pozostawił tej sprawy, ponieważ odniósł się do zarzutów w oświadczeniu.

 „Od bardzo wielu lat pracuję z różnymi ludźmi, realizując fantastyczne projekty. Z jednymi pracowało mi się lepiej, z innymi niekoniecznie. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że jestem perfekcjonistą, który duży nacisk kładzie na profesjonalizm pracy. I dziś chyba ten mój perfekcjonizm i pracoholizm mnie dopadł. Tak to jest w tym zawodzie, że realizując w bardzo krótkim czasie ambitne i skomplikowane przedsięwzięcia choreograficzne dużo trzeba wymagać od siebie i innych. I jak też tak miałem” – napisał dziennikarzowi, Dawidowi Grądkowskiemu.

Przyszłość Tomasza Barańskiego

Tomasz Barański zapewnia, że pracuje nad sobą i próbuje zmienić swoje zachowania. Czy mu się to uda? Czy ludzie mu uwierzą? Pozostaje nam tylko bacznie obserwować całą sprawę.