Jakie wymagania ma Taylor Swift? Będziecie w szoku!!

Tego lata Warszawa stanie się światową stolicą muzyki! Taylor Swift, królowa popu przyjedzie do nas na trzy dni pełne niesamowitych wrażeń. Jednak za kulisami trwa gorączkowe przygotowanie, by spełnić wszystkie, nawet najbardziej ekstrawaganckie życzenia artystki.

Szaleństwo wokół Taylor Swift i jej trasy „The Eras Tour” trwa w najlepsze! Bilety na koncerty rozchodzą się jak świeże bułeczki, a internet huczy od wiadomości o tej wyjątkowej artystce. I uwaga, uwaga – Taylor zawita do Polski! Od 1 do 3 sierpnia zagra na PGE Narodowym, a razem z nią na scenie pojawi się kultowy zespół Paramore.

Występy gwiazd to nie tylko show na scenie, ale też prawdziwa logistyczna układanka. Organizatorzy koncertów Taylor Swift doskonale o tym wiedzą. Jej rider, czyli lista specjalnych życzeń przypomina bardziej listę zakupów przed imprezą niż dokument gwiazdy światowego formatu. Lody Ben & Jerry’s, setki butelek wody, makaron z serem, chipsy, sok winogronowy, sosy, tarty, masło, Pepsi, popcorn, żelki… a to dopiero początek! W garderobie musi być jeszcze strefa relaksu, świeże kwiaty i obowiązkowo kawa ze Starbucksa – dokładnie o 23:00 mrożona americano, a najlepiej bez żadnych zamienników.

A skoro już o kawie mowa to na liście znalazły się także mrożona karmelowa latte, słodzik i chleb dyniowy. Cóż, nawet gwiazdy mają swoje małe przyjemności!

Rider Taylor Swift to doskonały przykład tego, jak indywidualne preferencje mogą wpłynąć na organizację wielkiego wydarzenia. Choć spełnienie wszystkich tych życzeń wymaga sporo wysiłku to pokazuje, jak ważne jest traktowanie każdego artysty z szacunkiem i dbałością o szczegóły. W końcu szczęśliwy artysta to lepszy występ.