Teatr Telewizji jakiego jeszcze nie było: Seweryn, Malajkat i Zawadzka w rolach głównych.
Teatr Telewizji przeżywa renesans! W najnowszej produkcji zobaczymy prawdziwą plejadę gwiazd: Andrzeja Seweryna, Wojciecha Malajkata i Magdalenę Zawadzką. To spektakl, który na długo zapadnie w pamięć widzów.

Teatr Telewizji zaprasza na wyjątkowe wydarzenie teatralne! Spektakl „Deprawator” w reżyserii Macieja Wojtyszki cieszący się uznaniem publiczności od sześciu lat wreszcie trafi na ekrany telewizorów.
To niezwykła okazja, by podziwiać mistrzowskie kreacje Andrzeja Seweryna jako Gombrowicza, Wojciecha Malajkata w roli Miłosza oraz Pawła Krucza jako Herberta. Spektakl, który od lat zachwyca na teatralnych deskach teraz zyska zupełnie nowy wymiar dzięki przeniesieniu go do telewizji.
Nie przegapcie premiery 7 października o 20.30 w TVP1!
O czym jest spektakl ?
Akcja sztuki rozgrywa się na południu Francji w 1966 roku.
– Głównymi bohaterami są czołowi przedstawiciele polskiej literatury XX wieku: Witold Gombrowicz, Czesław Miłosz i Zbigniew Herbert. Literatów spotykamy w willi Gombrowicza w Vence pod Niceą, gdzie przysłuchujemy się ich dysputom na temat literatury, sztuki oraz Polski i Polaków” – czytamy w informacji o spektaklu.

Magdalena Zawadzka o roli w sztuce
Magdalena Zawadzka, znana z wielu znakomitych ról, idealnie wpasuje się w postać Izy von Neyman w spektaklu „Deprawator”. Reżyser Maciej Wojtyszko stworzył tę rolę specjalnie dla niej widząc w niej jedyną właściwą interpretkę.
To był dla mnie wielki zaszczyt, ale i ogromne wyzwanie zmierzyć się z czymś, co było stworzone specjalnie dla mnie. Premiera okazała sie wielkim sukcesem, bo sztuka jest genialnie napisana. Wszystko to, co mówią główni bohaterowie: Gombrowicz, Miłość, Herbert jest niesamowicie ciekawe, mądre, bardzo współczesne, ale i zabawne. Można się pośmiać, ale i zastanowić jaka jest kondycja nas wszystkich, że nic się na lepsze nie zmienia, a my tkwimy w tym samym myślowym zaułku – opowiada Magdalena Zawadzka dla Złotej sceny.

Najnowsze komentarze