Szczere wyznanie gwiazdy: „Byłam ofiarą gwałtu”.

Bolesne wspomnienia powracają. Margaret znana z przebojów, tak jak ,,Miłego lata” czy ,, Tańcz głupia” tym razem odsłania swoją najbardziej intymną ranę opowiadając o tym, jak gwałt w dzieciństwie nadal ją kształtuje.

Margaret to pseudonim artystyczny polskiej piosenkarki, autorki tekstów i kompozytorki, której prawdziwe nazwisko to Małgorzata Jamroży. Zyskała ogromną popularność w Polsce i poza jej granicami dzięki swoim chwytliwym melodiom, charakterystycznemu głosowi oraz energetycznym występom.

Życie Margaret, choć wydaje się pełne blasku i sukcesów, naznaczone jest bolesną przeszłością. Artystka, znana z szczerej komunikacji z fanami zdecydowała się podzielić się wstrząsającą historią z dzieciństwa.

Gwałt, którego doświadczyła w wieku 10 lat pozostawił w niej głębokie rany, które wpływają na każdy aspekt jej życia. Piosenkarka przyznała, że przez lata zmagała się z poczuciem winy i problemami psychicznymi próbując pogodzić się z traumatycznym wydarzeniem. Mimo trudności, Margaret znalazła w sobie siłę, aby mówić o swojej historii dając nadzieję innym ofiarom przemocy seksualnej.

Jak byłam dzieckiem, zostałam zgwałcona i to rzutuje na całą mnie, na moje życie, na to, kim jestem, jak się wychowałam, jak zostałam zlepiona, dlaczego chodzę z poczuciem winy przez całe życie i jak ktoś mnie minie na ulicy, szturchnie, to ja go przepraszam. Ja to widzę, bo to analizuję. To jest w każdym moim ruchu, w każdej decyzji, jaką podejmowałam. Teraz jestem w momencie, w którym nie boję się o tym mówić, bo oddałam winę, która nie jest moja, ale moment dojrzewania, radzenie sobie z tym, co mnie spotkało, plus z karierą międzynarodową i udawanie w trakcie, że wszystko jest OK, to była jakaś bomba atomowa – wyjawiła w jednym z wywiadów.

„Mimo że wolałabym o tym nie mówić, to chcę, żeby ludzie zrozumieli, jak bardzo to wydarzenie mnie ukształtowało” – powiedziała Margaretw jednym z wywaidów.

Artystka podkreśliła, że dzięki temu, że zmierzyła się z tak trudnymi doświadczeniami w młodym wieku, dziś czuje się silniejsza i mniej podatna na strach.