Syn Tomasza Kowalskiego, zwycięzcy IV edycji „Must Be The Music”, zaśpiewał przed jury programu!
W dzisiejszym odcinku „Must be the music. Tylko muzyka.” Wystąpił syn Tomasza Kowalskiego, który wygrał w 2012 roku ten program. Dziś pojawił się z synem kibicować mu podczas występu.

Natan Kowalski to syn Tomasza „Kowala” Kowalskiego, który w 2012 roku zwyciężył czwartą edycję „Must Be The Music”. Chłopak zajmuje się muzyką od najmłodszych lat, a zachęcił go do tego m. in. jego dziadek i prowadzony przez niego do dziś zespół z muzyką ludową.
Ponadto Natan kształci się w szkole muzycznej i uczęszcza na lekcje pianina. Tragiczny wypadek Tomasza na motocyklu zmienił diametralnie życie jego małego syna, które od tej pory już nie było takie jak dawniej. Jako dziecko Natan przyznał, że śpiewał i grał swojemu tacie, by wspierać go w powrocie do zdrowia.
Przed jurorami na nagraniu castingowym młody wokalista zaprezentował utwór zespołu Dżem pt. „Autsajder”.
- (…) Masz najważniejsze, co każdy muzyk musi mieć, czyli serce, które jest gotów oddać publiczności i ty to masz – powiedział Dawid Kwiatkowski.
- Gratuluję ci tego typa, szacun, dziękuję serdecznie – zwrócił się do Tomasza Miuosh, który wszedł na scenę, aby uścisnąć dłoń wokalisty.
- (…) Teraz Natan… Jak zaczął śpiewać, to już mi łzy, już się zbierały – wyznał następnie Tomasz, po krótkiej rozmowie z Natalią Szroeder.
Darmowa aplikacja do głosowania na „dziką kartę” jest dostępna do pobraniaw wirtualnych sklepach App Store oraz w Google Play.
Czwarty odcinek najnowszej edycji „Must Be The Music” – już w piątek o 19:55w Polsacie!

Najnowsze komentarze