Święta bez wiary? Zofia Zborowska-Wrona tłumaczy, dlaczego nadal obchodzi Wigilię

Zofia Zborowska-Wrona i jej mąż, Andrzej Wrona, otwarcie deklarują, że są osobami niewierzącymi. Mimo to co roku razem z pozostałą częścią rodziny zasiadają wspólnie do wigilijnej kolacji. W najnowszej serii pytań i odpowiedzi na Instagramie aktorka wyjaśniła, dlaczego właśnie ta tradycja ma dla nich znaczenie.

Zofia Zborowska-Wrona znana jest z otwartości w wyrażaniu swoich poglądów. Aktorka regularnie dzieli się z obserwatorami spostrzeżeniami na temat macierzyństwa, nie unikając szczerych, często kontrowersyjnych wyznań.

Żona Andrzeja Wrony niejednokrotnie poruszała także kwestie związane z religią. Przed narodzinami swojej córki Nadziei jasno zadeklarowała, że nie planuje jej chrzcić ani posyłać do Pierwszej Komunii. Aktorka chce, aby w przyszłości jej dziecko samodzielnie zdecydowało o swojej ścieżce duchowej.

Podczas niedawnej sesji pytań i odpowiedzi Zofia Zborowska-Wrona ponownie odniosła się do kwestii wiary. Jeden z internautów postanowił zapytać ją wprost, dlaczego nie identyfikuje się jako osoba wierząca. Żona Andrzeja Wrony odpowiedziała otwarcie na to pytanie.

-,,Bo mamy XXI wiek i (jak dla mnie) oczywistym jest że każda religia (bez wyjątku) została stworzona po to aby władać ludźmi. Dlatego np wiele lat Biblii się nie tłumaczyło i czytało się ją w kościele po łacinie lub po grecku. Co oznaczało że ogromna część ludzi nie miała pojęcia czego słucha. Kolejnym tematem jest kwestia przywłaszczenia świąt pogańskich.[…] Jest wiele książek na ten temat.[…] ALE żeby była jasność: nie mam najmniejszego problemu ze ktoś wierzy w coś serio dla mnie ważne jest żeby być dobrym człowiekiem i tyle. No i żeby fakt że ktoś wierzy w Pana,,Boga” nie sprawiał że ja również mam w niego wierzyć bo nie jest to jedyna i absolutna prawda ;)” – napisała aktorka na Instagramie.

Zofia Zborowska-Wrona odniosła się także do kwestii obchodzenia świąt Bożego Narodzenia z perspektywy osoby niereligijnej. Jeden z obserwatorów zapytał ją, dlaczego – mimo że nie praktykuje – wciąż celebruje Wigilię, zamiast świętować noc przesilenia zimowego. Aktorka postanowiła odpowiedzieć i na to pytanie, dzieląc się swoim podejściem do tradycji.

-,,Ja obchodzę rodzinne spotkanie :). Ale mamy w rodzinie wiele osób, które wierzą więc nie widzę problemu żeby uszanować ich podejście do tematu i podzielić się z nimi opłatkiem lub zaśpiewać kolędy :). Kolędy to jest coś absolutnie najpiękniejszego. I myślę że żaden ksiądz nigdy nie przybliżył mnie do „wiary” jak właśnie kolędy” – podsumowała Zborowska-Wrona.