Shawn Mendes zapowiada nową płytę, ale fani nie są zadowoleni
Shawn Mendes powraca z nowym albumem. Dwa pierwsze single promujące ukażą się w jego urodziny, 8 sierpnia. Jest to powrót wokalisty po 4-letniej przerwie. Wydawałoby się zatem, że fani mają wiele powodów do radości, jednak nie do końca tak jest. Czym podpadł im artysta?
Drugi Justin Bieber?
W Stanach Shawn Mendes porównywany jest do Justina Biebera, zaś w Polsce niekiedy do Dawida Kwiatkowskiego. Z kolei jego były związek z Camilą Cabello wielu przypomina ten Bieber’a i Seleny Gomez. Shawn jako młody chłopak zaczynał od nagrywania coverów, aż został zauważony przez wytwórnię Island Records. W 2014 roku wydał pierwszy singiel „Life of the Party”, a rok później debiutancki album „Handwritten”. Płyta zadebiutowała na pierwszym miejscu Billboard 200. Shawn Mendes stał się najmłodszym piosenkarzem na szczycie tej listy od czasu Justina Biebera.
Do jego największych hitów należą „Treat You Better”, „There’s Nothing Holdin’ Me Back” i „Señorita” z Camilą Cabello. W 2016 roku Shawn Mendes znalazł się na pierwszym miejscu listy najbardziej wpływowych osób w branży muzycznej poniżej 30. roku życia.
Nowy album
Ostatnią płytę „Wonder” Shawn Mendes wydał w 2020 roku. Jego nowe dzieło nosić będzie prosty tytuł „Shawn” i ukaże się 18 października. Będzie zawierać 12 utworów gatunku country. Teksty będą intymne i osobiste, opowiadające o trudnych chwilach, które w ostatnim czasie uniemożliwiały Shawnowi tworzenie.
„Szczerze dziękuje Bogu za moich przyjaciół i rodzinę. Życie potrafi być brutalne, ale mając małą grupę ludzi, którym głęboko ufasz, jest dużo lepiej. Nie mam pojęcia jak przetrwałem ostatnie kilka lat, nie mówiąc o nagraniu albumu (…)” – napisał Shawn na Instagramie.
Co nie spodobało się fanom? Wystarczy spojrzeć na długość piosenek.
„Czemu piosenki są takie krótkie, Shawn?!”
„Dlaczego teraz ludzie nie mogą pisać piosenek dłuższych niż dwie i pół minuty?”
„Super, ale dlaczego piosenki są tak krótkie?”
„Minuta czterdzieści to interlude [krótki przerywnik między utworami na albumie – przyp. red.] Nie cierpię współczesnej muzyki. Co się stało z 6-minutowymi balladami?”
Czytamy w komentarzach na Instagramie i platformie X.
Niestety krótkie utwory to coraz częstsze zjawisko w muzyce. Dzieje się tak na skutek platform streamingowych, takich jak Spotify, które obecnie w głównej mierze wpływają na sukces danej piosenki. Im szybciej utwór się skończy, tym prędzej słuchacz odtworzy go po raz kolejny, co generuje więcej streamów. Przyczyniła się też do tego popularna aplikacja Tik Tok, w której wykorzystywane są fragmenty piosenek trwające do minuty. Wytwórniom opłaca się zatem tworzyć krótszą muzykę. Doszło do tego, że teraz utwór rzadko przekracza trzy minuty, co kiedyś było standardowym czasem trwania piosenki. Interpretując to zjawisko szerzej, jego powodu możemy też upatrywać w szybszym trybie życia społeczeństwa.
Całość nadchodzącej płyty Mendes’a trwa jedynie 27 minut. Z pewnością po tak długiej przerwie fani oczekiwali czegoś więcej. Jednak duża część z nich nie zważa na skromną długość albumu, a po prostu cieszy się, że artysta uporał się ze swoimi demonami i wraca z nową twórczością. Dwa pierwsze single „Why Why Why” i „Isn’t That Enough” ukażą się w urodziny wokalisty, 8 sierpnia, o godzinie 20 czasu wschodniego. Shawn udostępnił fragmenty obu utworów w mediach społecznościowych.
Hello i think that i saw you visited my weblog so i came to Return the favore Im trying to find things to improve my web siteI suppose its ok to use some of your ideas
Its like you read my mind You appear to know so much about this like you wrote the book in it or something I think that you can do with a few pics to drive the message home a little bit but instead of that this is excellent blog A fantastic read Ill certainly be back