Sebastian Fabijański i jego osobiste wyznanie
Sebastian Fabijański to znany polski aktor i muzyk. Na co dzień jest również znany z różnych kontrowersji. Ostatnio udzielił szczerego wywiadu u Żurnalisty.
Sebastian Fabijański – kim jest?
Sebastian Fabijański urodził się 14 czerwca 1987 roku w Warszawie. Dwa razy próbował dostać się do szkół teatralnych, niestety nie udawało mu się to za każdym razem. Jednak nie zamknęło to jemu drogi na byciu aktorem, ponieważ zagrał w wielu popularnych polskich filmach takich jak : “Miasto 44”, “Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, “Botoks”. czy “Kobiety mafii”. Także Fabijański jest freak-fighterem, ponieważ bił się trzy razy na Fame Mma.
Sebastian Fabijański i jego związki
W szczerym wywiadzie dla podcastu Żurnalisty, Sebastian Fabijański poruszył wiele kwestii dotyczących swojego życia prywatnego. Opowiadał o rozstaniu z Maffashion, o synu Bastku oraz o wspólnym kredycie na dom, który zaciągnęli. Krótko po zakończeniu związku, Fabijański spotykał się z aktorką Anną Marią Sieklucką. Kilka miesięcy później pojawiły się plotki o jego romansie z 19-letnią influencerką Zofią Strulak.
Wywiad u Żurnalisty
Podczas wywiadu, Fabijański został zapytany o jego związek z 19-letnią influencerką. Rozmowa rozpoczęła się od pytania: „Jak kocha Sebastian Fabijański?”. Aktor odpowiedział:
„Gorąco. Jestem w tym na pewno bardzo gorący, ale mam w sobie wiele ciemnych, cichych miejsc (…) Ja na pewno wybierałem obiekty, które mi w jakiś sposób przypominały to, z czego wyrosłem. Czyli szukasz obiektów, które cię będą upokarzać, a te, które cię kochają, podziwiają – cię nudzą.”
Dopytywany o to, czy odrzucał osoby, które go kochały, odpowiedział twierdząco, dodając:
„Bardzo. Ale niewątpliwie jestem na drodze takiej, która jest w stanie mnie z tego otrząsnąć i jestem w stanie się uwolnić z tego mechanizmu, a dzięki temu, że wiem, jak to jest kochać mojego syna.”
Sebastian Fabijański i Olga Bołądź
Fabijański przyznał również, że po stracie ojca otrzymał ogromne wsparcie od Olgi Bołądź
„Co ciekawe, w noc, kiedy umarł mi tata, pisałem do Olgi Bołądź SMS, z którą byłem wtedy: 'musimy pogadać, bo chyba coś się wyczerpało’. Nie dopisałem tego SMS, bo zasnąłem. Rano się dowiedziałem, że ojciec nie żyje. Jestem wdzięczny Oldze, że mimo tego, że byłem wtedy coraz bardziej pogmatwany, starała się przy mnie zostać, załatwiła mi na pogrzeb super księdza. Miałem to szczęście, że ona była wtedy, potem byłem totalnie nie do związku.”
I do not even know how I ended up here but I thought this post was great I dont know who you are but definitely youre going to a famous blogger if you arent already Cheers
I just could not leave your web site before suggesting that I really enjoyed the standard information a person supply to your visitors Is gonna be again steadily in order to check up on new posts