Rozwód po 12 latach? Marcin Mroczek komentuje medialne doniesienia
Choć jeszcze niedawno wspólnie świętowali 10-lecie małżeństwa, dziś ich związek zdaje się przechodzić do historii. Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz – para, która przez lata uchodziła za jedną z najbardziej zgranych w polskim show-biznesie – według medialnych doniesień złożyła pozew rozwodowy. Co naprawdę dzieje się w ich życiu?

mroczek_marcin, marlmurano / Instagram
Cień kryzysu nad idealnym związkiem
Przez lata Marcin Mroczek, znany szerokiej publiczności z roli Piotra Zduńskiego w „M jak miłość”, chętnie dzielił się w mediach społecznościowych kadrami ze wspólnego życia z Marleną Muranowicz i ich dwoma synami. Rodzinne fotografie i relacje z podróży sugerowały, że ich miłość kwitnie. Tym większe było zdziwienie fanów, gdy zauważyli nieobecność aktora na świątecznych zdjęciach publikowanych przez jego żonę.
Spekulacje szybko obiegły internet, a dziennikarskie śledztwo przyniosło niepokojące wieści. Jak ustalili reporterzy serwisów plotkarskich, w jednym z warszawskich sądów wpłynął już pozew rozwodowy.
Komentarz aktora
Dziennikarzom „Faktu” udało się skontaktować z Marcinem Mroczkiem. Aktor, zapytany wprost o rozwód, nie zaprzeczył doniesieniom, choć odmówił komentarza.
Nigdy nie rozmawiam o życiu prywatnym i nie komentuję wydarzeń z mojego życia prywatnego – odpowiedział wymijająco.
Sąd, do którego trafił pozew, potwierdził jego złożenie, jednak odmówił ujawnienia, która ze stron podjęła decyzję o formalnym zakończeniu małżeństwa. Również termin pierwszej rozprawy nie został jeszcze wyznaczony.
Co dalej?
Jeszcze w marcu 2024 roku nic nie wskazywało na kryzys. Para spędzała wówczas wakacje we Włoszech, a aktor dzielił się wspomnieniami z podróży, podkreślając, jak dobrze czuł się w rodzinnej atmosferze. Jednak od tamtej pory w ich relacjach publicznych zapanowała cisza.
Marlena Muranowicz, modelka i menadżerka, wspierała męża zawodowo, prowadząc również własną agencję hostess. Wydawało się, że nie tylko życie prywatne, ale i zawodowe spaja ich jeszcze mocniej. Niestety, dziś wszystko wskazuje na to, że ich drogi się rozchodzą. Być może wkrótce zdecydują się zabrać głos i wyjaśnić kulisy swojej decyzji.

marlenamura / Instagram
Najnowsze komentarze