Rekordowy koncert Lady Gagi! Brazylijska policja udaremniła planowany zamach
Tłumy fanów Lady Gagi zgromadziło się na Copacabanie, by wziąć udział w rekordowym koncercie artystki. Niewiele brakowało, by wydarzenie zamieniło się w tragedię – brazylijska policja udaremniła planowany zamach bombowy, za którym stała radykalna grupa podszywająca się pod fanklub wokalistki.

Zdjęcia / Getty Images
Spisek w cieniu muzycznej euforii
Koncert Lady Gagi w Rio de Janeiro miał być świętem muzyki i symbolem powrotu artystki do Brazylii po ponad dekadzie przerwy. Tymczasem funkcjonariusze policji, we współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości, prowadzili szeroko zakrojoną operację pod kryptonimem „Fake Monster”, która zapobiegła możliwej tragedii.
Śledczy poinformowali, że grupa odpowiedzialna za planowany zamach była aktywna w mediach społecznościowych i promowała mowę nienawiści oraz treści zachęcające młodych ludzi do przemocy i samookaleczeń. Ich celem stał się darmowy koncert Lady Gagi, który zgromadził na słynnej plaży Copacabana aż 2,1 miliona osób.
Nieletni rekrutowani do zamachu
Według ustaleń służb, członkowie radykalnej grupy podawali się za „Little Monsters” – międzynarodowy fandom Lady Gagi – i kontaktowali się z młodymi fanami, próbując zwerbować ich do przeprowadzenia skoordynowanych ataków. Zamach miał zostać przeprowadzony przy użyciu improwizowanych materiałów wybuchowych i koktajli Mołotowa.
Zatrzymano dwóch podejrzanych – dorosłego mężczyznę w stanie Rio Grande do Sul za nielegalne posiadanie broni oraz nastolatka z Rio de Janeiro, u którego znaleziono dziecięcą pornografię. W ramach śledztwa przeprowadzono ponad tuzin przeszukań w czterech brazylijskich stanach: Rio de Janeiro, Mato Grosso, Rio Grande do Sul oraz São Paulo.

Zdjęcie z koncertu / PAP
Największy koncert w karierze Lady Gagi
Pomimo groźby ataku, koncert Lady Gagi odbył się zgodnie z planem i przeszedł do historii jako największy występ artystki – zarówno pod względem frekwencji, jak i rozmachu. Wydarzenie promowało jej siódmy album „Mayhem”, z którego pochodzą utwory „Abracadabra” i „Die With a Smile”.
Bezpieczeństwa uczestników strzegło aż 3300 żołnierzy, 1500 funkcjonariuszy policji i 400 strażaków. Władze zastosowały także nowoczesne technologie: monitoring z rozpoznawaniem twarzy oraz drony patrolujące teren.

Zdjęcie / PAP
Najnowsze komentarze