Prawda czy mit Ferdka Kiepskiego? Ostracyzm filmowy Andrzeja Grabowskiego?

Szerokie grono widzów kojarzy Andrzeja Grabowskiego tylko z roli Ferdynanda w serialu „Świat według Kiepskich”. Czy polsatowski sitcom zaszufladkował znanego aktora?

Czy aby na pewno Ferdynand?

Pierwotnie główny bohater „Świata według Kiepskich” miał nazywać się nieco inaczej.

„Pobiegłem do Okiła Khamidova – reżysera i mówię mu, że nie chcę mieć na imię Ludwik tylko Ferdynand. To ja wymyśliłem Ferdynanda, co podchwycił Rysiek Kotys, tłumacząc scenarzyście, że będzie się mógł fajnie tym imieniem bawić: Panie Ferdku, panie pierdku itd.”

zdradza aktor w jednym z wywiadów dla „Gazety Wyborczej”.

Od 1999 roku kreacja aktorska Grabowskiego w tym serialu mocno wpisała się w jego codzienność. Rola leniwego, uzależnionego od alkoholu mieszkańca kamienicy w biednej dzielnicy przyniosła mu ogromną popularność. Sława męczyła aktora i często narzekał na nią. Grabowski nosił czapkę, bądź okulary przeciwsłoneczne, aby nie zostać rozpoznany. Był porównywany do misia polarnego w Zakopanem, w towarzystwie którego każdy chce sobie zrobić zdjęcie.

Rozpoznawalność była w pewnym momencie tak ogromna, że zwracał się z prośbą o ochronę dla swojej osoby.

„Kiedy otrzymałem odcinki pilotażowe, to rzeczywiście pomyślałem: Jezu jaka głupota. Ale przyjąłem rolę, bo aktorstwo to jest mój zawód, a nie hobby”

przyznaje aktor w rozmowie z dziennikarzem „Gazety Wyborczej”.

Jaki był główny powód podjęcia się tej epickiej roli? Grabowski odpowiada:

„Wcieliłem się w tę postać zasadniczo z powodów finansowych[…] Nie chciałbym, aby myślano o mnie tylko jako o Ferdku. Poprzestanie na tym wizerunku to byłaby jednak jakaś porażka”.(Magazyn „FILM” nr 10/2003)

Kim jest Andrzej Grabowski?

Andrzej Grabowski w 1974 roku został absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Od razu dostał angaż w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Praca w teatrze obdarzyła go niezwykłym warsztatem aktorskim i pozwoliła na dostrzeżenie talentu artysty przez twórców filmowych. Od początku swojej kariery stworzył wiele wyrazistych ról drugoplanowych.

„To jest aktor, który może zagrać niemal wszystko. Urodzony talent, ma taki zwierzęcy impet, jakiegokolwiek tematu by się dotknął, to będzie samograj”(Magazyn „FILM” nr 10/2003)

twierdziła Izabella Cywińska.

Natomiast reżyser Sylwester Chęciński mówił o aktorze:

„Andrzej Grabowski przy całej swojej spontaniczności jest bardzo rzetelny i uparty w pracy”.(Magazyn „FILM” nr 10/2003)

„Andrzej jest wszechstronnym, barwnym aktorem, i co ważne, ma naturalny dar komediowy. On naprawdę niewiele musi robić, żeby rozśmieszać”.(Magazyn „FILM” nr 10/2003)

Potęga czy mit Ferdka Kiepskiego?

Próbując odpowiedzieć sobie na to pytanie trudno jest dać jednoznaczną odpowiedź.

Na początku produkcji serialu w opinii wielu Grabowski miał się pogrążyć, zaszufladkować i skończyć. Okazało się jednak, że aktor jest niezatapialny. Po krótkim przestoju w obszarze zawodowym ponownie zaczęły nadchodzić propozycje ról do innych produkcji. Od tamtej pory Andrzeja Grabowskiego mogliśmy obejrzeć w takich produkcjach jak: „Kariera Nikosia Dyzmy” (2002), „Zróbmy sobie wnuka”(2003), także w serii filmów „Pitbull” (2005-2008), „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” (2006), „Pod Mocnym Aniołem” (2014), „Pitbull. Nowe porządki”(2016), „Polityka” (2019)czy „Bad Boy”(2020). W 2021 roku odbyła się premiera filmu Jana Jakuba Kolskiego „Republika dzieci”, w którym zagrał główną rolę. W 2024 roku można go podziwiać w nowej odsłonie serialu Polsatu „Malanowski. Nowe rozdanie” oraz w komediodramacie pt. „Sezony”. Warto dodać, że Grabowski zaistniał też w polsatowskim show. Był jurorem w programie „Taniec z gwiazdami” przez 13 edycji.

Czy kreacja Ferdynanda Kiepskiego w takim razie nadal ma wpływ na jego oferty zawodowe? Myślę, że to już odległa przeszłość. Najgorsze ma już za sobą i pozostaje tylko korzystać z nowych propozycji, które otrzymuje na gruncie zawodowym.