Pożary w Los Angeles. Alicja Bachleda-Curuś apeluje do fanów
Los Angeles od kilku dni walczy z tragicznymi pożarami. W mediach społecznościowych pojawiają się przerażające nagrania, które pokazują ogormną skalę zniszczeń. Alicja Bachleda-Curuś, polska aktorka apeluje do widzów i prosi o modlitwę.

Pożary
Sytuacja jest niezwykle niebezpieczna. Ogień rozprzestrzenia się w niewiarygodnie szybkim tempie. Z mediów społecznościowych dowiadujemy się, że wiele celebrytów oraz osób znanych utraciło swoje domy. Tak Paris Hilton wypowiedziała się na Instagramie:
Widziałam na żywo w telewizji, jak płonie mój dom. (…) Ciężko opisać ból w moim sercu. Siedzenie z rodziną, oglądanie wiadomości i widok płonącego domu w Malibu w telewizji na żywo to coś, czego nikt nie powinien doświadczyć. W tym domu zbudowaliśmy tyle cennych wspomnień.
Jednak pamiętajmy, że nie tylko celebryci tracą swoje miejsca zamieszkania. Skala pożarów jest ogromna, do walki z żywiołem władze zaangażowały wszystkie możliwe służby. Alicja Bachleda-Curuś, polska aktorka i piosenkarka, na co dzień mieszka w Los Angeles i stamtąd apeluje do fanów na swoim Instagramie.
Bezpieczni. Dziękuję za zapytania i troskę. Na razie czekamy na rozwój sytuacji, ale jesteśmy wciąż w bezpiecznej odległości od pożarów. Łączę się z tymi, którzy w olbrzymiej katastrofie stracili domy i dorobek życia. Proszę, módlcie się za LA.


Najnowsze komentarze