Porzuciła karierę aktorską, aby zostać lekarzem. Co dziś robi i jak wygląda Zosia z „Rodziny zastępczej”?
Misheel Jargalsaikhan to polska celebrytka o mongolskim pochodzeniu. Rozpoznawalność przyniosła jej rola w serialu „Rodzina zastępcza”. Później zniknęła ze świata show-biznesu, aby skupić się na studiach medycznych. Jak dziś godzi pracę lekarki z aktywnością w mediach?
Misheel Jargalsaikhan urodziła się 9 listopada 1988 roku w stolicy Mongolii Ułan Bator. Jej rodzicami są Jargalsaikhan Batsukh i Erdenetsetseg Khurc. Ma młodszego brata Ikhbielga. Gdy Misheel miała trzy lata, jej rodzina przeniosła się do Polski. Wychowała się w Chojnicach i skończyła 21 Społeczne Liceum Ogólnokształcące im. Jerzego Grotowskiego w Warszawie.
Początek kariery
W wieku jedenastu lat Misheel rozpoczęła grę w „Rodzinie zastępczej”. Serial był emitowany na antenie Polsat i został pokochany przez Polaków. Przyniósł popularność także innym młodocianym aktorom, w tym Aleksandrze Szwed i Monice Mrozowskiej. Misheel wcieliła się w rolę Zosi, adoptowanej przez rodzinę Kwiatkowskich. Po siedmiu latach aktorka przerwała grę w serialu.
Studia medyczne
Misheel Jargalsaikhan dostała od „Rodziny zastępczej” szansę na sławę w branży aktorskiej. Miała jednak inne marzenie. Po zakończeniu gry w serialu podjęła studia medyczne we Wrocławiu. Zawiesiła wówczas działalność w mediach, aby skupić się na nauce. Dziś Misheel jest lekarką medycyny naturalnej i ma w planach wyspecjalizowanie się także w medycynie estetycznej.
Powrót do show-biznesu
Od 2015 roku Misheel znów jest obecna w świecie mediów. Wzięła udział w programach rozrywkowych „Celebriti Splash!” i „Taniec z gwiazdami”. Powróciła również do gry aktorskiej. Dostała rolę Yu Phan w serialu „BrzydUla”. Choć powołaniem Misheel była medycyna, praca przed kamerą daje jej wiele radości.
„Ja się bardzo cieszę, bo trafiłam do kolejnego kultowego serialu z cudowną obsadą, z super ekipą. Po raz kolejny mam szczęście. Przyjęli mnie pierwszego dnia tak, że prawie popłakałam się ze wzruszenia. Oczywiście się stresowałam, w końcu nowa ekipa, która pracuje ze sobą od lat” – mówiła Misheel Jargalsaikhan w wywiadzie dla Plejady.
Misheel przyznaje, że godzenie pracy lekarza i aktywności w mediach sprawia jej czasem trudność, a nawet bywa powodem przykrości. W prywatnej klinice celebrytka ma swoich zaufanych pacjentów, jednak w placówce publicznej sytuacje bywają różne.
„Nie zawsze to było dla mnie wygodne i nawet z tego powodu przez kilka lat wstrzymywałam się od pracy zawodowej jako lekarz. Bywały takie momenty, że ktoś mówił, że chce prawdziwego lekarza” – przyznała Misheel w wywiadzie dla Świata Gwiazd.
Co dziś słychać u Misheel Jargalsaikhan ?
Misheel chętnie dzieli się ujęciami ze swojego życia na Instagramie. Doświadczyła jednak niemiłej sytuacji, która zniechęciła ją do aktywności w social mediach na kolejny czas. W sierpniu 2020 roku jej konto zostało skradzione i sprzedane.
„Któregoś dnia dostałam anglojęzycznego maila z propozycją współpracy. Był napisany w taki sposób, że naprawdę nie będąc najbardziej naiwną osobą na świecie, pomyślałam sobie, że warto się zainteresować, bo totalnie nie brzmi jak fejk […] A więc po przeczytaniu idealnie napisanej propozycji współpracy, weszłam w link rzekomej firmy, żeby obejrzeć sobie ich ubrania […]” – tłumaczyła Misheel na swoim nowym profilu.
Po wejściu w link i zalogowaniu się Misheel otrzymała wiadomość od Instagrama, że doszło do zalogowania na jej konto z nieznanego źródła. Następnie dostała maila z szantażem od hakerów, że jeśli nie odezwie się do nich w ciągu dwóch godzin, zawartość jej profilu zostanie usunięta i konto sprzedane, na co Misheel bała się odpisać. Po czasie stwierdziła, że brakuje jej kontaktu z obserwującymi i stworzyła nowe konto.
W kwietniu celebrytka postanowiła wrócić do rodzinnej Mongolii i była obecna w tamtejszej telewizji. Obecnie dzieli swoje życie między dwa kraje.
Metamorfoza Misheel i jej stylista
W ostatnim poście na Instagramie widzimy Misheel na tle Warszawy w nowej fryzurze. Tym razem postawiła na włosy do ramion. Fryzura została wykonana przez jej zaufanego stylistę Daniela Giniela, który prowadzi swój salon w śródmieściu Warszawy. To światowej klasy mistrz fryzjerstwa z ponad dekadą doświadczenia. Specjalizuje się w stylizacji na czerwone dywany i czesał takie gwiazdy jak Julia Wieniawa, Katarzyna Zielińska i Natalia Janoszek. Działa m.in. w Polsce, USA i państwach arabskich i ma w planach otwarcie ponad stu salonów na świecie.
Najnowsze komentarze