Paweł Tyburski ofiarą zabiegu!
Uczestnik programu „Love Island” pod koniec stycznia rozstał się z Moniką Koazakiewicz po tym, gdy ta udostępniła w social media dowody na jego zdradę.
Paweł Tyburski po rozstaniu wycofał się z życia publicznego nie pokazując się w social mediach. Fani spekulowali, że chodzi o rozstanie jak się okazało Paweł przeszedł nieudany zabieg na twarz, który miał mu pomóc po konsekwencjach po walce w FAME MMA.
Uczestnik „Love Island” zdecydował się wykonać zabieg u Pani Ani w ramach reklamy.
To, co nam wykonała na twarzy, przechodzi ludzkie pojęcie. Powiem tylko o jednym z kilku dla osób, które się znają i są w temacie. Pani Anna wstrzyknęła nam prawdopodobnie w okolice bruzd kortyzolem, który usuwa chrząstki i zwęża nos, zapewniając klienta, że to będzie odpowiedni zabieg na rzeczy, które mi przeszkadzały. Dlaczego prawdopodobnie? Dlatego, że kiedy widziała, że dzieją się dziwne rzeczy, napisała, że podała Lip Lax, gdzie wcześniej chwaliła się, że preparat, który usuwa chrząstki, będzie odpowiedni
-napisał
Potem Pani Kosmetolog zaproponowała mu zabieg, który miał na celu usuwanie mięśni żuchwy i wypełnienie tego miejsca kwasem hialuronowym. Niestety po całym zabiegu jego twarz zaczęła się zapadać.
Ratowała się, ostrzykując twarz preparatem przeznaczonym dla osób starszych-profili, po którym wyglądałem, jakbym wyjął moją twarz z ulu. Wtedy już wiedziałem, że ta osoba zrobiła mi wielką krzywdę i kazałem jej rozpuścić kwas w okolicy, gdzie moja twarz puchła najbardziej
-kontynuował
Jak sam podkreślił, żałuje, że nie poczekał, aż wykona to osoba z większą wyobraźnią.
Mimo takiej sytuacji celebryta zdecydował się pokazać fanom przed i po zabiegu.
Najnowsze komentarze