Odeszli zbyt młodo, ale wciąż są w naszych sercach…

1 listopada, czyli dzień Wszystkich Świętych, to czas wspomnień i zadumy o tych, których już nie ma obok, ale cały czas żyją w naszych sercach. Wspominamy dziś także gwiazdy – utalentowanych artystów, którzy odeszli zbyt wcześnie, zostawiając po sobie pustkę i ślad nie do zatarcia: ich głosy, role, występy. Zobacz, jakie znane nazwiska na zawsze pozostaną w naszej pamięci.

Arkadiusz Gołaś

Jego kariera sportowa zapowiadała się obiecująco. Był gwiazdą polskiej siatkówki. Chwilę wcześniej wziął ślub i podpisał kontrakt z jednym z najlepszych klubów siatkarskich w Europie. Swój ostatni mecz rozegrał 8 września 2005 roku. 16 września 2005 roku auto, w którym podróżował siatkarz wraz z żoną uderzyło w betonowy mur w Griffen w Austrii. Gołaś zginął na miejscu, a jego żona, która prowadziła samochód, trafiła do szpitala. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Ostrołęce. Miał 24 lata.

Sonia Szklanowska

Sonia Szklanowska zyskała popularność dzięki udziałowi w drugiej edycji programu „Hotel Paradise”. Tam zdobyła sympatię widzów i dotarła aż do finału. Po zakończeniu show rozwijała karierę muzyczną i influencerską. Jej debiutancki utwór „Oto raj” stał się piosenką otwierającą trzeci sezon programu, łącząc jej telewizyjną historię z nowym etapem w życiu. 18 maja 2025 roku media obiegła wstrząsająca wiadomość o nagłej śmierci Sonii. Miała 25 lat.

Agata Mróz-Olszewska

Była symbolem odwagi i determinacji. Agata Mróz-Olszewska, gwiazda polskiej siatkówki, mistrzyni Europy z 2003 i 2005 roku. Zdiagnozowano u niej białaczkę, gdy miała zaledwie 17 lat. Mimo to nie poddała się – wyszła za mąż, urodziła dziecko i z nadzieją czekała na przeszczep szpiku. Operację przeszła 22 maja 2008 roku. Zmarła dwa tygodnie później w wyniku posocznicy i wstrząsu septycznego po przebytym przeszczepie szpiku. Miała 26 lat. Zostawiła po sobie maleńką córeczkę – Lilianę.

Mac Miller

Mac Miller, raper i producent muzyczny, odszedł nagle we wrześniu 2018 roku. Artysta przygotowywał się do rozpoczęcia trasy koncertowej promującej jego nowy album. Miller przez jakiś czas tworzył również związek z Arianą Grande. Zmarł w swoim domu w San Fernando Valley w wyniku przedawkowania narkotyków. W jego organizmie wykryto mieszankę alkoholu, kokainy i fentanylu – substancji kilkadziesiąt razy silniejszej niż heroina. Śmierć Millera wstrząsnęła światem muzyki i jego fanami na całym świecie. Miał 26 lat.

Kurt Cobain

Kurt Cobain, współzałożyciel i lider zespołu Nirvana, był jedną z najbardziej ikonicznych postaci w historii muzyki i popkultury. Jego życie zakończyło się tragicznie – muzyk zginął od strzału w głowę. Przy jego ciele znaleziono strzykawki oraz list pożegnalny skierowany do fanów, żony Courtney Love i córki Frances Bean. 8 kwietnia, trzy dni po śmierci, ciało artysty odnalazł elektryk, który przyjechał do jego domu, by zainstalować system alarmowy. Miał 27 lat.

Amy Winehouse

Amy Winehouse była jedną z artystek, której upadek obserwował cały muzyczny świat. Międzynarodową sławę zyskała po premierze albumów „Frank” i „Back to Black”. Niestety, z czasem coraz częściej mówiło się o jej uzależnieniach niż o muzyce. 23 lipca 2011 roku artystka zmarła w swoim londyńskim domu z powodu zatrucia alkoholowego – miała we krwi 4,16 promila alkoholu. W chwili śmierci miała 27 lat. Co ciekawe kilka lat wcześniej, w jednym z wywiadów, Amy przyznała, że boi się umrzeć właśnie w tym wieku.

Avicii

Avicii, czyli Tim Bergling, był szwedzkim DJ-em, który w błyskawicznym tempie zdobył światową sławę. Choć jego muzyka porywała miliony, sam artysta coraz gorzej znosił presję i tempo życia w blasku reflektorów. Po problemach zdrowotnych i operacjach związanych z nadużywaniem alkoholu, w 2016 roku zrezygnował z koncertowania. Dwa lata później, w kwietniu 2018 roku, popełnił samobójstwo w hotelu w Omanie. Miał 28 lat. 

Liam Payne

Liam Payne był członkiem zespołu One Direction. Po rozpadzie zespołu, rozpoczął, tak jak pozostali jego członkowie, karierę solową. Tuż przed tragicznym wydarzeniem artysta miał zachowywać się w sposób niepokojący. Pojawiły się przypuszczenia, że znajdował się pod wpływem alkoholu i narkotyków. Badanie toksykologiczne wykazało, że w jego organizmie w momencie śmierci znajdowały się alkohol, kokaina i antydepresanty na receptę. Bezpośrednią przyczyną zgonu były jednak obrażenia odniesione w wyniku upadku z balkonu hotelu w Buenos Aires. Zmarł w wieku 31 lat.

Anna Przybylska

Anna Przybylska, aktorka, przez ponad rok zmagała się z nowotworem trzustki. 5 października 2014 roku odeszła, mając zaledwie 35 lat, pozostawiając w żałobie rodzinę, przyjaciół i rzesze fanów. Mama trójki dzieci (Oliwii, Szymona i Jana), kobieta pełna życia i energii – do dziś jest wspominana z ogromnym wzruszeniem. Choć minęło 11 lat od jej śmierci, fani do tej pory wspominają o niej w mediach społecznościowych.

Paul Walker

Paul Walker, znany z kultowej serii „Szybcy i wściekli”, zginął tragicznie w wypadku samochodowym – paradoksalnie w okolicznościach, które tak często towarzyszyły jego filmowym bohaterom. 30 listopada 2013 roku aktor podróżował jako pasażer sportowego porsche carrera GT. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, który uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Walker zginął na miejscu. Miał 40 lat.