Niezwykła historia Majki Jeżowskiej i Krystyny Prońko – jubileusz w Sopocie.

Ich miłość do jednego mężczyzny zaowocowała pewnym kultowym utworem. Historia niełatwej przyjaźni dwóch artystek – Krystyny Prońko i Majki Jeżowskiej.

Historia burzliwej relacji z prof. Krystyną Prońko

Majka Jeżowska, wówczas młoda studentka Akademii Muzycznej w Katowicach szybko zyskała sympatię prof. Krystyny Prońko. Wybitna artystka stała się mentorką dla młodego talentu wprowadzając ją w świat estrady i poznając z ważnymi osobami z branży muzycznej. Wśród nich znalazł się wieloletni partner Krystyny kompozytor i aranżer Janusz Koman.

Między Majką a Januszem szybko zaiskrzyło, a ich znajomość wkrótce przerodziła się w płomienny romans. Choć związek Krystyny i Janusza chylił się ku końcowi, to cała sytuacja skomplikowała relacje między wszystkimi trzema osobami.

Zamiast urazy Krystyna Prońko ostrzegła Majkę przed Janusze , dzieląc się z nią swoimi doświadczeniami z toksycznego związku. Młoda i zakochana dziewczyna nie chciała jednak dawać wiary słowom mentorki.

Mimo ostrzeżeń, Majka i Janusz wzięli ślub i doczekali się syna. Niestety, sielanka nie trwała długo. Słowa Krystyny okazały się gorzką prawdą, a Majka doświadczyła przemocy ze strony męża.

Lata później los ponownie połączył obie artystki. Tym razem w tragicznych okolicznościach. Krystyna odwiedziła Majkę w szpitalu, gdzie ta dochodziła do siebie po brutalnym ataku ze strony Janusza. To traumatyczne wydarzenie stało się punktem zwrotnym w ich relacjach.

Koniec burzliwego małżeństwa Majki i Janusza otworzył drzwi do odnowienia przyjaźni z Krystyną. W 1986 roku obie artystki stanęły razem na scenie, wykonując utwór „On nie kochał nigdy żadnej z nas” manifestując tym samym siłę kobiecej solidarności.

W ten weekend przyjaźń Krystyny i Majki ponownie rozbłyśnie na scenie Opery Leśnej w Sopocie. Podczas specjalnego jubileuszu, drugiego dnia Festiwalu, odbędzie się wyjątkowy koncert „Najpiękniejsza w klasie. Majka Jeżowska”, celebrujący 45-lecie jej twórczości i urodziny artystki.