”Nieobliczalna” : Paula Stępczyńska zdradza jaka była atmosfera na planie oraz w jakiej roli ją ujrzymy w filmie w filmie.

W tym artykule poznamy głębsze zrozumienie filmu „Nieobliczalna” i odkrycie jego ukrytych znaczeń. Poznamy również bliżej aktorkę Paulę Stępczyńską oraz jej wrażenia z pracy nad tym filmem.

Kulisy lustrzanego świata filmu „Nieobliczalna”

Podczas rozmowy z aktorka Paulą Stępczyńską ujawniła nam jak podobał im się gabinet luster, który mogliśmy podziwiać na premierze owego filmu.

Paula Stępczyńska na temat gabinetu luster powiedziała nam tak :

„Bardzo podobał mi się gabinet luster. Szczególnie ta wnęka, do której każdy mógł wejść i pobyć sam na sam z samym sobą, spojrzeć sobie w twarz. To przecież istotne jak na siebie patrzymy, co mamy sobie do powiedzenia. W kontekście filmu to również kwestia oceniania innych, czy oceniliśmy postaci filmu, pewnie było nam łatwiej niż ocenić samego siebie.”

Kogo zagrają aktorki ?

Paula zdradziła nam, że zagra policjantkę oraz co ją łączy z jej bohaterką :

”Gram policjantkę, która prowadzi śledztwo i przesłuchuje świadków. Wymyśliłam sobie, że to jest jej pierwsza sprawa, bo dopiero zaczyna, dlatego jest bardzo ambitna. Zależy jej na prawdzie, dlatego nie bagatelizuje żadnej możliwości. Jednocześnie jest wrażliwa i empatyczna, nie zdążyła jeszcze zarazić się znieczulicą. Ja również staram się nie znieczulać. 

Atmosfera na planie jest najważniejsza

Aktorka opowiedziała nam również jaka atmosfera na planie panowała :

„Amosfera na planie była bardzo sprzyjająca i komfortowa. Do roli podeszłam intuicyjnie, żeby nie odtwarzać schematu roli policjantki, tylko człowieka, który wykonuje swoją pracę. Człowieka, który ma przed sobą człowieka, w emocjach i ciężkim stanie fizycznym”.  – opowiedziała nam Paula Stępczyńska