Nie żyje Elżbieta Zającówna – aktorka polskiego kina.
Z wielkim smutkiem informujemy, że zmarła Elżbieta Zającówna polska aktorka, która na zawsze zapisała się w historii polskiego kina.
Związek Artystów Scen Polskich poinformował o śmierci Elżbiety Zającówny. Aktorka, znana i lubiana przez wiele pokoleń widzów, odeszła w wieku 58 . Przyczyna śmierci nie została oficjalnie podana.
Elżbieta Zającówna to postać, której nie da się pominąć w historii polskiego kina. Swoją niezwykłą charyzmą i talentem aktorskim oczarowała widzów w wielu kultowych produkcjach.
W 1981 ukończyła studia na PWST w Krakowie. Po ukończeniu akademii teatralnej zaczęła występować w teatrze. Występowała w teatrach: Syrena w Warszawie (1981-1988, 2001), Muzycznym w Gdyni (1985-1986), Rampa w Warszawie (1988-1999) i Komedia w Warszawie (2000, 2004).
Niezapomniane kreacje stworzyła m.in. w filmach Juliusza Machulskiego, takich jak „Vabank”, „Seksmisja” czy „Matki, żony i kochanki”. Jej rola Natalii w „Vabanku” przeszła do historii polskiego kina i na zawsze związała się z postacią aktorki.
Elżbieta Zającówna była nie tylko utalentowaną aktorką, ale także ciepłą i serdeczną osobą. Swoim uśmiechem rozjaśniała każdy plan filmowy, a swoją skromnością zjednywała sobie serca współpracowników.
Była żoną Krzysztofa Jaroszyńskiego, z którym miała córkę Gabrielę.
Śmierć Elżbiety Zającówny to ogromna strata dla polskiego kina. Zostanie w naszej pamięci jako wybitna aktorka i wspaniała osoba.
Najnowsze komentarze