Nie żyje Christopher Plummer.
Wybitny kanadyjski aktor odszedł w wieku 91 lat w swoim domu w Connecticut.
Karierę rozpoczął na deskach teatru w latach 50, gdzie został utytułowany jako jeden z najlepszych, szekspirowskich aktorów w Ameryce. Jego debiutem na wielkim ekranie był film „Zostać gwiazdą”, następnie pojawił się w „Upadku Cesarstwa Rzymskiego”, aby pózniej zagrać kapitana Trappa w „Dźwiękach muzyki”, co dało mu prawdziwą sławę. Przez kolejne lata swojej kariery wystąpił w ponad 100 filmach, takich jak: „Bitwa o Anglię”, „12 małp”, „Piękny umysł”, „Informator” czy „Na noże”. Po fali głównych ról, aktor skupił się później na mocnych rolach drugoplanowych, takich jak w jego ostatnim filmie „The Last Full Measure” z ubiegłego roku.
Plummer był trzy razy nominowany do Oscara, aby finalnie otrzymać go w 2010 roku, za rolę w „Debiutantach”. Za ten film otrzymał również Złoty Glob i BAFTĘ. Był aż sześciokrotnie nominowany do nagrody Emmy i czterokrotnie przez Amerykańską Gildie Aktorów. Zdobył trzy prestiżowe statuetki Drama Desk, dwukrotnie został laureatem nagrody Tony oraz nagrodę Grammy za ponadczasową rolę w „Dźwiękach muzyki”.
Przyjaciel i menadżer aktora Lou Pitt, po jego śmierci powiedział
Chris był niezwykłym człowiekiem o nienagannych, staroświeckich manierach, wspaniałym poczuciu humoru, a słowa płynęły z jego ust niczym piękna muzyka. Był naszym narodowym skarbem




Najnowsze komentarze