Micheal J. Fox, Antek Królikowski, Bruce Willis, Karolina Szymczak. Na jakie choroby cierpią aktorzy?

Ci aktorzy zmagają się z chorobami i otwarcie o nich mówią. Walka z przeciwnościami losu nie zawsze musi oznaczać koniec kariery. Wielu aktorów pomimo choroby dalej pojawia się na wielkich ekranach.

Michael J. Fox, znany z roli Marty’ego McFly’a w „Powrocie do przyszłości” w 1991 roku zauważył pierwsze symptomy swojej choroby na planie filmowym. Pomimo diagnozy, że to chwilowy stan, ostatecznie potwierdzono u niego chorobę Parkinsona.

Naprawdę miałem wtedy dobry czas, wszystko się układało. Aż usłyszałem od lekarza: masz chorobę Parkinsona. To była ostatnia rzecz, jakiej się spodziewałem! Chyba rozumiał mój stan, bo dodał: Dobre wiadomości są takie, że masz przed sobą jakieś dziesięć lat życia” — powiedział Michael J. Fox w rozmowie z Davidem Lettermanem.

Po trudnym okresie w życiu aktora, w końcu zaakcepotwał chorobę i nauczył się z nią żyć. Fox publicznie ujawnił ją w 1998 roku, kiedy założył fundację „Michael J. Fox Foundation for Parkinson’s Research”, zbierającą fundusze na badania nad leczeniem choroby Parkinsona.

Z wielu powodów ta choroba jest dla mnie błogosławieństwem. Wyciągnęła mnie z moich starych śmieci w show-biznesie i pokazała, że w życiu są ważniejsze rzeczy. Dzięki niej zaangażowałem się w te obszary mojego życia, które w innych okolicznościach z pewnością bym pominął” — stwierdził Michael J. Fox w wywiadzie w 2001 r.

Bruce Willis, aktor znany m.in. z roli Johna McClane’a w serii „Szklana pułapka” ujawnił w 2022 roku, że cierpi na otępienie czołowo-skroniowe, formę demencji. Choroba dotyka głównie osoby poniżej 60. roku życia, nie ma obecnie skutecznego leczenia, a postawienie diagnozy może być trudne. Bruce’a Willisa możemy najlepiej pamiętać z filmów z lat 90., kiedy zagrał w „Pulp Fiction”, „Szóstym zmyśle”, „Ze śmiercią jej do twarzy” czy „Piątym elemencie”.

Bruce zawsze wierzył w siłę swojego głosu na świecie, aby pomagać innym i podnosić świadomość ważnych kwestii, zarówno publicznie, jak i prywatnie. W naszych sercach wiemy, że – gdyby dzisiaj mógł – chciałby zareagować, zwracając uwagę świata na tę chorobę i łącząc się z tymi, którzy również mają do czynienia z tą wyniszczającą chorobą, uświadamiając , jak wpływa ona na tak wiele osób i ich rodziny. – można było przeczytać w oświadczeniu jego rodziny.

Antek Królikowski, polski aktor szerzej znany, dzięki swoim rolom w wielu serialach takich jak: „Ojciec Mateusz”, „Na dobre i na złe” czy „Dom nad Rozlewiskiem”. Mogliśmy go również oglądać w lubianych przez polaków komediach m.in. „Lejdis”, „Wkręceni 2” i „Porady na zdrady 2”. Uczestnicząc w programie rozrywkowym „Przez Atlantyk”, wyznał, że cierpi na stwardnienie rozsiane (SM).

Wszystko zaczęło się od tego, że w 2016 r. zostałem zaproszony do udziału w programie rozrywkowym i nagle na scenie coś wyszło gdzieś z trzewi, przez gardło i do mózgu. Nagle miałem paraliż całej lewej strony twarzy. 6 grudnia, na Mikołaja dostałem taki „prezent” w postaci diagnozy.

Pierwsze objawy choroby najczęściej pojawiają się między 20, a 40 rokiem życia i tak było w przypadku aktora. Pomimo diagnozy nieuleczalnej choroby w 2022 roku, Królikowski stara się żyć aktywnie i z niczego nie rezygnować.

Karolina Szymczak, prywatnie żona Piotra Adamczyka od 2019 roku, także publicznie opowiedziała o swojej walce z chorobą. Grająca w zagranicznych filmach, aktorka zadebiutowała w „Herkulesie”, gdzie zagrała obok takich gwiazd jak Dwayne Johnson czy Ian McShane. W 2022 roku mogliśmy zobaczyć ją w roli żony Brada Pitta w filmie „Babilon”. Okazuje się, że Karolina Szymczak cierpi na endometriozę. Od moemntu swojej diagnozy zachęca kobiety do otwartej rozmowy o chorobie i regularnych badań, podkreślając, że ból nie powinien być bagatelizowany.

Dziewczyny, zdecydowanie bardziej boli miesiączka przy endometriozie niż rany dzień po operacji. Tak że warto. Dlaczego się tym wszystkim dzielę? Bo choroba nie powinna być czymś, czego się wstydzimy. O tym trzeba mówić, żeby inne kobiety miały z tyłu głowy, że trzeba się badać i nie dawać sobie wmawiać, że ból jest czymś normalnym. Ból zawsze jest patologią. – pisała na swoim Instagramie.

Kilka dni temu świat obiegła również informacja o chorobie Króla Karola III. W czwartek, jego małżonka, królowa Kamila podczas publicznego wystąpienia na koncercie charytatywnym w katedrze w Salisbury na południu Anglii Kamila wyznała, że Karol był poruszony wsparciem, jakie otrzymał od obywateli.

Jak na te okoliczności, radzi sobie wyjątkowo dobrze – stwierdziła Kamila. – Jest wzruszony wszystkimi listami i wiadomościami, które zewsząd do niego dotarły. To go bardzo podnosi na duchu – mówiła.

Król Wielkiej Brytanii choruje na raka. Pałac Buckingham nie ujawnił publicznie na jaki rodzaj nowotworu cierpi władca.