Michał Szpak wsparł przyjaciela w ciężkich chwilach!
Michał Szpak i Norbert Dąbek przyjaźnią się od lat. On znany wokalistka, uczestnik Eurowizji i były juror w Voice of Poland poznał restauratora i biznesmena ze Szczecina na jednej z imprez show-biznesowych. Łączy ich wiele rzeczy: kochają zwierzęta, pomagają charytatywnie, mają swój styl oraz lubią podobne dania. Norbert ma restauracje nad morzem i często Szpak wpada do niego na świeże, morskie ryby. Spotykają na koncertach Michała, podczas nagrywania jego programów, a nawet jeżdżą razem na wakacje.
Na początku roku Norbert przeżył tragedię. Po 13 latach stracił swojego ukochanego pieska, z którym był bardzo związany. To pupil witał go gdy wracał z pracy, albo zabierał swojego pupila w podróże. Iworek był jak rodzina. Norbert bardzo przeżył stratę, ale dostał wiele wspierających wiadomości od bliskich i znanych osób. Napisała do niego między innymi: Małgorzata Kożuchowska, Lenka Kliment czy Gosia Andrzejewicz.
Jednak to, co zrobił Michał, przeszło jego oczekiwania. Piosenkarz zadzwonił i powiedział, że przygotował dla niego niespodziankę.
– Kiedyś słyszałem, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Innym razem, że wtedy, kiedy odnosi się sukces. A może prawdziwy przyjaciel, to ten, który towarzyszy nam w różnych momentach? – napisał Norbert w swoim wpisie
Okazało się, że Szpak kupił mu pieska i przyjechał z nim do Szczecina. W ten sposób pragnął, żeby jego przyjaciel nie cierpiał po utracie zwierzaka.
– Po stracie Iworka trudno się jest pozbierać, tym bardziej, że umarł mi na rękach i daję słowo, spodziewałbym się wielu rzeczy, ale nie tego, co zrobił dla mnie Michał. Wsiadł w samochód i przyjechał do mnie z prezentem…- wyznał Dąbek
Restaurator był wzruszony ale i szczęśliwy.
– Od wczoraj mam nową miłość. Poznajcie Hugo. Łzy tęsknoty za Iworem przeplatają się ze łzami wzruszenia, że Michał zrobił dla mnie coś tak pięknego w tak trudnym momencie. Spojrzałem na ten cud natury, wziąłem na ręce i od razu pokochałem. Nie wiem co mam powiedzieć. Trochę mnie zatkało. Dziękuję – napisał Norbert.
Najnowsze komentarze