Menopauza bez tabu – gwiazdy otwarcie o nowym etapie życia
17 października odbyło się inspirujące spotkanie poświęcone tematowi menopauzy, podczas którego nie zabrakło znanych nazwisk. Wydarzenie zorganizowała Fundacja Zdrowie bez tabu, założona przez Agatę Młynarską – ambasadorkę kampanii „My i Menopauza”. Rozmowy, emocje i wiedza – wszystko po to, by przełamać tabu i otwarcie mówić o etapie nieuniknionym w życiu każdej kobiety.
Menopauza przez lata pozostawała tematem, o którym niewiele się mówiło. Dziś coraz więcej kobiet (także gwiazd) otwarcie dzieli się swoimi doświadczeniami, pokazując, że ten etap życia nie musi być powodem wstydu. Dzięki nowoczesnym metodom leczenia i rosnącej świadomości społecznej kobiety mogą przejść przez klimakterium z większym spokojem i pewnością siebie.

Kto się pojawił na wyjątkowym spotkaniu?
Podczas dzisiejszego spotkania zorganizowanego przez Fundację Agaty Młynarskiej pojawiło się wiele znanych osobowości świata kultury i mediów. Wśród zaproszonych gości znalazły się m.in. Anna Korcz, Anna Jurksztowicz, Justyna Sieńczyłło, Katarzyna Żak i Marzena Rogalska. Nie zabrakło również ekspertek wiedzy o zdrowiu kobiet – dr Kariny Barczewskiej (@medycyna_na_obcasach) oraz Emilii Pobiedzińskiej (@spauzowanapl).


W wydarzeniu uczestniczyły także przedstawicielki mediów, które od lat wspierają kobiety w tym ważnym temacie – Anna Niewiarowska (@szczesliwa.z.menopauza) i Sylwia Wilczewska (@makeupafterforty). Każda z obecnych kobiet podzieliła się swoimi przeżyciami i refleksjami dotyczącymi menopauzy.
Gwiazdy o menopauzie bez tabu
Agata Młynarska z ogromną szczerością zachęcała uczestniczki wydarzenia, by nie bały się mówić o menopauzie – bez wstydu i bez tabu. Sama także podzieliła się własną historią, pokazując, że nawet drobne dolegliwości mogą mieć zupełnie inne podłoże, niż się spodziewamy.
-,,Moje bóle kostno-stawowe nie łączyłam z menopauzą, bo myślałam, że jest to związane z moją chorobą immunologiczną, a było inaczej. W gabinecie lekarskim dowiedziałam, że ten stan może objawiać się również suchością skóry, śluzówek i niechęcią do życia w radosnym nastroju” – wyznała.

Justyna Sieńczyłło przyznała, że menopauza przyszła do niej szybciej, niż się spodziewała.
-,,U mnie przez stres menopauza wystąpiła bardzo wcześnie, bo już po czterdziestce miałam objawy. Do tej pory zdarzają mi się uderzenia ciepła, ale teraz są inne czasy. Mamy tabletki, plastry, które pomagają kobietom przejść ten ciężki stan. Jeszcze zdarzają się takie sytuacje, że wstydzimy się mówić o tych rzeczach. U mnie w domu nie było tematu tabu o menopauzie, bo wychowałam się w domu, gdzie lekarzami były mama, ciotki. Mówiły o tym otwarcie” – wyznała aktorka w rozmowie ze Złotą Sceną.

Anna Jurksztowicz przyznała natomiast, że dobrze znosi okres menopauzy i znalazła sposób, by cieszyć się pełnią życia.
-,,Bardzo dobrze przechodzę ten stan, a wszystko dzięki hormonalnej terapii menopauzalnej, którą stosuję już od wielu lat. Te wszystkie najgorsze cechy, które kobiety miewają, mnie w ogóle nie dotyczą. Poza tym trzeba często się badać i sprawdzać, jak funkcjonujemy, obserwować siebie. Dla mnie jest to moment osiągnięcia pewnego rodzaju wolności, kolejny skok rozwojowy” – opowiedziała w rozmowie ze Złotą Sceną.

Spotkanie zorganizowanie w ramach kampanii „My i Menopauza” odbyło się w przeddzień Światowego Dnia Menopauzy i Andropauzy, ustanowionego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) w 2000 roku i obchodzonego 18 października. To symboliczny moment, który przypomina, że otwartość, edukacja i wzajemne wsparcie są najlepszą drogą do zdrowia i akceptacji.





Najnowsze komentarze