Matka Anny Przybylskiej o córce: „Cudowne Dziecko”. Dziś skończyłaby 45 lat.
Aktorka 26 grudnia obchodziłaby właśnie swoje 45 urodziny. Pamięć o Annie Przybylskiej nie zanika. Jej matka podzieliła się wpisem na Facebooku, w którym wspomina zmarłą córkę.

Anna Przybylska odeszła 4 października 2014 roku przegrywając walkę z rakiem trzustki. Miała wtedy zaledwie 36 lat, a wydarzenie to wstrząsnęło całą Polską.
Od śmierci Ani minęło osiem lat – mówiła w programie „Miasto Kobiet” około rok temu. – Pozostały mi wnuki, jest druga córka – trzeba iść dalej. Dla mnie jest to trudne, bo Ania była osobą publiczną, przez co jej temat ciągle się kręci. (…) Do ostatniej chwili łudziliśmy się, że jednak będzie dobrze. Pod koniec miała niesamowity apetyt. Przez ostatnie trzy dni. To było coś niesamowitego. Ona była waleczna do końca. Była zawsze uśmiechnięta, zawsze była sobą – wspominała pani Krystyna Przybylska.

Anna z pewnością odeszła zbyt wcześnie. Jej kariera aktorska właśnie rozkwitała. Dzięki rolom w takich produkcjach jak „Złotopolscy”, „Daleko od noszy” czy „Bilet na księżyc” szybko zdobyła serca widzów. Jednak życiem Anny Przybylskiej nie było tylko aktorstwo. Prywatnie była matką trójki dzieci, córki Oliwii oraz synów Szymona i Jana oraz w szczęśliwym związku z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem.

Aktorka, zdając sobie sprawę z nietypowego przebiegu swojego życia przyznała się kiedyś swojej przyjaciółce, że przewiduje swoją przedwczesną śmierć jeszcze przed czterdziestką. „Mówię ci to, co czuję.” powiedziała wtedy. – opowiada Krystyna Pytlakowska w wywiadzie dla Vivy!.

Chociaż Ania, jak ją nazywano, była obdarzona niezwykłą urodą to zdawała sobie sprawę, że czasami to właśnie jej wygląd decyduje o otrzymaniu ról. Małgorzata Rudowska, przyjaciółka i menadżerka Przybylskiej opowiada w książce biograficznej jak aktorka czasami narzekała na to, że znów dostaje rolę „k…wy”.

Czterdzieści pięć lat – tyle by miała Ania Przybylska dziś. Jej matka, Krystyna Przybylska, dzieli się poruszającym wpisem na Facebooku.
26.12.1978 Cudowne dziecko, mama całym sercem, koleżanka aktorka. 45 lat minęło.
Archiwalne zdjęcia, które publikuje, przedstawiają Anię przy choince w okresie dziecięcym. Jest też fotografia z występu aktorki w “Szansie na sukces”.

Rodzina, przyjaciele, fani – wszyscy wspominają Annę jako uśmiechniętą, pełną życia kobietę, która choć odeszła, pozostawiła nieśmiertelny ślad w naszych sercach.
Ale mówi się, że jak się współpracuje z wielkim aktorem, to ten do ostatniego momentu, zanim padnie klaps i rozpocznie się ujęcie, jest kimś innym. Dopiero gdy zaczyna się ujęcie, staje się prawdziwą postacią filmową. Taka była Anka. To smutne, że odeszła od nas tak wcześnie. Ważne, by ją wspominać. Pamięć o niej nie odejdzie, przynajmniej dopóki my nie odejdziemy. – mówił Andrzej Piaseczny w rozmowie z Faktem.

Anna Przybylska doczekała się także filmu dokumentalnego, który pokazuje kulisy jej życia zawodowego i rodzinnego. „Ania” to nie tylko opowieść o gwiazdzie kina, ale także o człowieku, matce, partnerce. Jej historia trwa, a dzięki temu filmowi może być inspiracją dla kolejnych pokoleń. Kiedy wyszedł zwiastun filmu biograficznego córka Anny Przybylskiej, Oliwia Bieniuk napisała na swoim Instagramie:
Mamy oficjalny zwiastun filmu „Ania”. Dodam tylko, że cała przygoda związana z filmem jest dla mnie trudna i smutna, ale cieszę się, że mogę znowu zobaczyć mamę, jak się śmieje. PS: przygotujcie chusteczki”.

Najnowsze komentarze