Kreacja Justyny Steczkowskiej na Eurowizję robi furorę! Zobacz, jak się prezentuje!

Justyna Steczkowska odsłoniła karty przed zbliżającym się występem na Eurowizji. Jej sceniczny kostium, pełen fantazyjnych wycięć i nawiązujących do żywiołów detali, zachwycił fanów oraz ekspertów mody.

Justyna Steczkowska / AKPA

Wielkie oczekiwania

Już od momentu ogłoszenia udziału w Eurowizji Justyna Steczkowska rozbudzała wyobraźnię fanów, zapowiadając zupełnie nową sceniczność w porównaniu do tej z krajowych preselekcji. Piosenkarka dotrzymała słowa – w swoich mediach społecznościowych pokazała zdjęcie ostatecznej stylizacji, w której wystąpi podczas pierwszego półfinału konkursu, zaplanowanego na 13 maja.

Na fotografii gwiazda prezentuje się w dopasowanym, pełnym wycięć kostiumie, uzupełnionym o zjawiskowe smocze skrzydła. Choć te ostatnie nie pojawią się na scenie, jak zaznaczyła sama artystka, całość robi ogromne wrażenie i podkreśla nowy kierunek wizualny, w jakim podąża Steczkowska.

Kostium jak z bajki

Wyjątkowa kreacja piosenkarki nie przeszła bez echa w środowisku mody. Ceniony projektant Robert Czerwik nie krył entuzjazmu po obejrzeniu stylizacji Justyny.

To stylowa hybryda smoka, nietoperza i wodnych motywów – coś między skrzelami a strukturą mistycznego stworzenia. Forma, linia, wycięcia – wszystko tu gra. To jest mistyczna istota, sceniczny symbol. I to działa – ocenił z uznaniem.

Czerwik podkreślił również, że artystka doskonale zna swoje atuty i potrafi je umiejętnie wydobywać.

Justyna ma znakomitą świadomość ciała i dlatego jest idealną muzą dla projektantów, którzy chcą stworzyć coś więcej niż tylko efektowną suknię – dodał

justynasteczkowska / Instagram

Wielkie show!

Stylizacja to tylko jeden z elementów widowiska, jakie przygotowuje artystka. Z początkiem maja Justyna rozpoczęła intensywne próby w Szwajcarii. Wiadomo już, że jej eurowizyjny występ będzie wzbogacony o choreografię, efekty specjalne oraz wizualizacje inspirowane siłami natury.

Jedną z najbardziej widowiskowych niespodzianek ma być scena, w której piosenkarka zostanie uniesiona na linach – co, jak sama przyznała, stanowi jeden z kluczowych punktów całego show. Eurowizyjna publiczność może więc spodziewać się spektaklu z pogranicza koncertu i teatru wizualnego.

Zachwyt fanów

Fani nie kryją ekscytacji. W komentarzach pod opublikowanym zdjęciem stylizacji roi się od słów zachwytu.

„Zjawiskowo, jak zawsze”, „Fenomenalna”, „Ten strój to magia!” – czytamy.

Niektórzy porównują artystkę do Yennefer z „Wiedźmina”, co tylko potwierdza, jak bardzo jej kreacja oddziałuje na wyobraźnię.

justynasteczkowska / Instagram