Kim jest Jenna Ortega? 7 ciekawostek o gwieździe, która podbija Hollywood!
Jenna Ortega, młoda aktorka, która zdobyła serca widzów na całym świecie rolą Wednesday Addams w popularnym serialu Netflixa Wednesday, jest jednym z najgorętszych nazwisk w przemyśle filmowym. Jej kariera rozwija się w zastraszającym tempie, a w 2025 roku pojawi się w filmie Hurry Up Tomorrow obok The Weeknd. Poznajcie 7 ciekawostek o Jennie, które pozwolą wam lepiej poznać tę wyjątkową młodą gwiazdę.

Jenna Ortega / Netflix
1. Jenna pochodzi z wielkiej rodziny
Jenna Ortega przyszła na świat 27 września 2002 roku w Coachelli, słynącej z odbywającego się tam festiwalu muzycznego. Jest czwórką z sześciorga dzieci i to właśnie rodzina daje jej poczucie bezpieczeństwa. Aktorka często dzieli się zdjęciami swojego rodzeństwa na Instagramie, podkreślając, jak ważną rolę odgrywają bliscy w jej życiu i karierze.
2. Kariera przez Facebooka?
Kariera Ortegry zaczęła się, gdy jej mama opublikowała na Facebooku wideo, w którym Jenna miała kilka lat. Filmik szybko stał się popularny, a dzięki temu młoda aktorka dostała pierwsze propozycje ról. W wieku 9 lat wystąpiła już w dwunastu reklamach, z których jedna była dla McDonald’s, co okazało się krokiem w stronę jej przyszłej kariery.
3. „Królowa horrorów”
Jenna Ortega ma na swoim koncie liczne role w horrorach, które przyniosły jej miano „królowej horrorów”. Wśród nich znajdują się takie produkcje jak Krzyk 5, X, Studio 666, Opiekunka: Demoniczna Królowa, czy Naznaczony: Rozdział 2. Sama aktorka przyznaje, że rzadko co ją przeraża, a jej największy lęk to utrata bliskich osób.
4. „Wednesday” – przełomowa rola w życiu
Rola Wednesday Addams w serialu Wednesday Tima Burtona była dla Jenny przełomem. Co ciekawe, niemal nie dostała tej roli! W momencie otrzymania telefonu od Burtona była w Nowej Zelandii, zmęczona po 24 godzinach podróży. Z jej zmęczenia wynikła oszczędna mimika, która, jak przyznaje sama aktorka, to właśnie ją przekonała reżysera do wyboru właśnie jej.

Jenna Ortega / Getty Images
5. Sekcje zwłok? Tak, to prawda!
Jenna ma niecodzienne zainteresowania. Jako dziecko przeprowadzała sekcje zwłok małych martwych zwierząt, takich jak jaszczurki, które znajdowała na podwórku. To dziwactwo, jak sama mówi, w dużej mierze przyczyniło się do jej późniejszego sukcesu w horrorach, bo jej dystans do mrocznych tematów jest wyjątkowy.
6. Pierwsza latynoska księżniczka Disneya
W 2016 roku Jenna po raz pierwszy współpracowała z Disneyem, użyczając głosu postaci Isabel w animowanym serialu Elena z Avaloru. Była to pierwsza latynoska księżniczka Disneya, co było ważnym krokiem w kierunku większej reprezentacji kulturowej w produkcjach Disneya. Jenna z dumą podkreśla swoje portorykańskie i meksykańskie korzenie, a jej rola w Elena z Avaloru stała się symbolem dla wielu młodych latynoskich dziewczyn.
7. Ambitna i przedsiębiorcza
Jenna Ortega nie chce ograniczać się tylko do aktorstwa. W 2021 roku wydała książkę It’s All Love, opowiadającą historię latynoskiej dziewczyny, która przeżywa miłosne wzloty i upadki. Aktorka jest również przedsiębiorcza – założyła własną firmę producencką, a w przyszłości planuje zająć się reżyserią. To tylko potwierdza jej wielką ambicję i chęć tworzenia ambitnego kina.
Jenna Ortega udowadnia, że talent, pracowitość i odwaga w łamaniu schematów mogą wynieść młodą aktorkę na szczyt światowego kina. Od dziecięcej reklamy do produkcji z The Weekndem – jej droga inspiruje i pokazuje, że marzenia da się spełnić. Już w maju odbędzie się premiera filmu „Hurry Up Tommorow”, Ortega wystąpiła właśnie w roli podwójnej: producentki wykonawczej oraz aktorki. Film opowiada o muzyku, który wyrusza w podróż, by odkryć istotę swojego istnienia.
Jeśli jeszcze nie oglądaliście produkcji z młodą gwiazdą – najwyższy czas nadrobić!

No nie powiedziałbym, że jej kariera jakoś błyskawicznie się rozwija. Bardziej wpadła obecnie w fazę zastoju. Gra w dużej ilości słabych i bardzo przeciętnych filmów. Większość fanów zdobyła przez rolę Wednesday i potem liczba fanów w zasadzie nie rosła. Nawet premiera wysokobudżetowego Beetlejuice nie spowodowała jakiegoś znaczącego wzrostu.