Justyna Steczkowska wyruszyła na Eurowizję 2025! Czy „Gaja” odniesie sukces?
Justyna Steczkowska po 30 latach ponownie stanie na scenie Eurowizji, reprezentując Polskę z utworem „Gaja”. 13 maja artystka wystąpi w pierwszym półfinale prestiżowego konkursu, który w tym roku odbędzie się w Bazylei. Na lotnisku Chopina żegnały ją tłumy fanów, a sama wokalistka nie kryła wzruszenia i dumy z możliwości ponownej reprezentacji kraju.

Justyna Steczkowska / East News
Powrót po trzech dekadach
Justyna Steczkowska to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci polskiej sceny muzycznej. W 1995 roku po raz pierwszy reprezentowała Polskę na Eurowizji w Dublinie z utworem „Sama”. Po 30 latach wraca z nowym repertuarem i większym doświadczeniem, by ponownie powalczyć o serca europejskiej publiczności.
Tym razem artystka zaprezentuje utwór „Gaja”, który zdobył ogromne uznanie w krajowych preselekcjach. Steczkowska nie tylko zdominowała konkurencję, ale też szybko stała się jedną z faworytek do awansu do finału.
Pożegnanie na lotnisku
2 maja Justyna Steczkowska wyruszyła do Szwajcarii, by rozpocząć przygotowania do swojego występu. Na warszawskim lotnisku Chopina czekały na nią tłumy fanów, media oraz ekipa programu „Pytanie na śniadanie”. Nie zabrakło wzruszeń – artystka dziękowała za wsparcie i prosiła rodaków, by zachęcali swoich bliskich mieszkających za granicą do głosowania na Polskę.
Szczególne poruszenie wywołała jedna z fanek, która pokazała świeży tatuaż z napisem „Gaja”, wykonany na przedramieniu jako wyraz wsparcia dla wokalistki. To symboliczne pożegnanie pokazało, jak silną więź Steczkowska ma ze swoimi słuchaczami.

relacja telewizja polska / Instagram
Walka o finał
Steczkowska rozpoczęła intensywne przygotowania w Bazylei. Przed nią dwie oficjalne próby na eurowizyjnej scenie – pierwsza już 3 maja, druga odbędzie się 7 maja. Artystce towarzyszy profesjonalna ekipa, w tym choreograf Kuba Walica, który zapowiada niezapomniany występ: „Parę osób się przewróci, jak to zobaczy”.
Chociaż według bukmacherów Polska ma jedynie około 1% szans na zwycięstwo w całym konkursie, to awans Justyny Steczkowskiej do finału wydaje się niemal pewny. Kursy wskazują, że utwór „Gaja” może znaleźć się w czołówce pierwszego półfinału.
Eurowizja 2025 – co nas czeka?
- Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w dniach 11–17 maja w szwajcarskiej Bazylei. Polska reprezentantka wystąpi w pierwszym półfinale 13 maja, rywalizując z przedstawicielami czternastu innych krajów, w tym faworyzowaną Szwecją. Do wielkiego finału awansuje dziesięć najlepszych występów z każdego półfinału.
Ostateczne rozstrzygnięcia poznamy 17 maja podczas wielkiego finału. Wówczas do rywalizacji dołączą również reprezentanci tzw. Wielkiej Piątki oraz Szwajcarii – gospodarza tegorocznego konkursu.
Wiara w sukces i miłość do ojczyzny
Justyna Steczkowska nie kryje entuzjazmu i determinacji. W rozmowie z TVP2 wyznała, że czuje ogromną odpowiedzialność, ale także dumę z reprezentowania Polski:
Jestem dumna, że reprezentuję nasz kraj, bo ja kocham nasz kraj – powiedziała tuż przed wylotem.
Czy uda jej się powtórzyć, a może nawet przebić, wynik sprzed 30 lat? O tym przekonamy się już niebawem. Jedno jest pewne – Justyna Steczkowska jest gotowa dać z siebie wszystko.
Chcesz, żebym przygotował też krótszą wersję tego artykułu do social mediów?

relacja telewizja polska / Instagram
Najnowsze komentarze