Julia Wieniawa po rocznej przerwie wraca do muzyki. Jest nowa piosenka!
Młoda aktorka nie może narzekać na brak pracy. Niedawno, tak jak wszyscy, wróciła do codziennych zajęć przerwanych przez koronawirusa. Znów chodzi na siłownię, pracuje na planie, chodzi na branżowe imprezy, czynnie udziela się w mediach społecznościowych. Gwiazda nie zwalnia tempa – dziś wypuściła swoją nową piosenkę.
„SMRC” różni się od poprzednich utworów. Melancholijna i mroczna ballada opowiada o odrzuceniu, samotności i sposobie radzenia sobie z sytuacją wykluczenia. Single „Na zawsze”i „Oddycham” odniosły ogromny sukces, a „Nie muszę” ogłoszono niedawno podwójną platyną. Czy „SMRC” również okaże się hitem?
Kawałek został wyprodukowany we współpracy z Wojtkiem Urbańskim. Partie skrzypiec zagrała Magdalena Laskowska, a tekst napisała Mery Spolsky.
Sama Julia Wieniawa o nowym synglu mówi tak:
Tekst piosenki pozostawia szerokie pole do interpretacji, w każdym odbiorcy zapewne będzie rezonował w inny sposób. Dla nas, jako twórców, była to podróż w głąb siebie, zrozumienie naszych ograniczeń i lęków. To piosenka o odrzuceniu, osamotnieniu oraz sposobie radzenia sobie z sytuacją wykluczenia. Może ona występować na mniejszą skalę, kiedy poddawani jesteśmy surowej, często niesprawiedliwej ocenie najbliższego otoczenia, naszych bliskich. Występuje też w sytuacji, kiedy mówimy o wykluczeniu całych grup społecznych. Remedium na to jest druga zwrotka, która snuje przewrotną wizją zwycięstwa, może nawet wzięcia symbolicznego odwetu…
Najnowsze komentarze