Jerzy Antczak przekazuje niepokojące informacje: Z Jadwigą Barańską jest fatalnie. „Lepiej jest odejść”
Niedawno Jerzy Antczak na portalu społecznościowym Facebook podzielił się z użytkownikami bardzo smutnym wpisem. Znany reżyser, twórca filmu „Nocy i dni” czy „Hrabina Cosel” który stale rezyduje wraz z rodziną w Stanach Zjednoczonych, przerwał swoją ciszę medialną, aby podzielić się aktualnym stanem zdrowia swojej żony, Jadwigi Barańskiej. Sytuacja jest o tyle trudna, że Jerzy i Mikołaj (syn małżeństwa) czują bezsilność.
Seria przykrych zdarzeń
Jadwiga Barańska przeżyła ostatnio dużo przykrych sytuacji, które ją doprowadziły do obecnego stanu. Zaczęło się od schorzenia siatkówki lewego oka i szybko dało ono o sobie znać, co groziło utratą wzroku. Antczak chciał poprawić humor żonie, pracując nad scenariuszem dokumentu „Jadwiga i ja” mającym przedstawić ich relacje, ale bezskutecznie. Kolejnym ciosem był wypadek, w wyniku którego aktorka straciła przytomność. To spowodowało, że stała się osobą niepełnosprawną skazaną na leżenie w łóżku pod opieką męża i syna. Barańska szybko zamknęła się w sobie. Zaczęły się u niej pojawiać stany depresyjne i przestała przyjmować lekarstwa oraz jeść. Po jakimś czasie miała powiedzieć do syna i męża:
Nie walczcie ze mną i pozwólcie mi odejść posłuszna decyzji hinduskiego przesłania. Ani dłużej ani krócej tylko tyle ile przeznaczył Bóg!
Fragment wpisu Antczaka, w którym cytuje swoją żonę
Rozpaczliwa prośba Antczaków
Jerzy i Mikołaj Antczak proszą na końcu opublikowanego wpisu, aby osoby które go przeczytają, modliły się za Jadwigę. Wpis wywołał poruszenie internautów, a wśród nich znalazł się między innymi aktor Piotr Zelt, znany między innymi z kultowego serialu komediowego „13-sty Posterunek”.
Kochani Przyjaciele, błagamy wysyłajcie modlitwy i dobre wibracje aby przywróciły Jadzi spokój myśli i pragnienie istnienia…
Z miłością Jerzy i Mikołaj
Fragment wpisu Antczaków
Najnowsze komentarze