Zawsze gotował sercem… Tomasz Jakubiak, mimo choroby, do końca cieszył się życiem

Autor książek kulinarnych i ukochany przez widzów prowadzący programów telewizyjnych. Tomasz Jakubiak pozostawił po sobie nie tylko smak wyjątkowych potraw, ale i ciepło, które potrafił wnieść do każdego spotkania. Dziś, 2 listopada w dniu zadumy i pamięci, wspominamy nie tylko jego – człowieka, który kochał życie i ludzi – ale także wszystkich, których nie ma już z nami.

Od kuchni do telewizji

Tomasz Jakubiak był jednym z najbardziej rozpoznawalnych kucharzy w Polsce. Uczył, inspirował i zarażał miłością do prostego, lokalnego jedzenia. Z niezwykłym ciepłem opowiadał o polskich smakach i o tym, jak ważne jest, by doceniać to, co nasze. Programy takie jak Jakubiak w sezonie, Jakubiak lokalnie czy Jakubiak rozgryza Polskę pokazywały, że kuchnia może być pełna pasji, tradycji i autentyczności.

Jego zawodowa droga wiodła przez najlepsze restauracje – „Winnicę” w Zielonej Górze i „Cafe Szparkę” w Warszawie – aż po autorskie projekty kulinarne. Występował w programach telewizyjnych, był felietonistą i jurorem MasterChefa oraz MasterChefa Juniora, gdzie dzielił się swoją wiedzą z kolejnymi pokoleniami młodych kucharzy.

W sierpniu 2023 roku kucharz poślubił Anastazję Mierosławską, z którą miał syna Tomasza urodzonego w 2020 roku.

Trudna walka z chorobą

W 2024 roku otwarcie mówił o swojej chorobie – nowotworze jelita i dwunastnicy, który dał przerzuty. Pomimo trudnej walki zachował niezwykłą pogodę ducha i wdzięczność wobec ludzi. W jednym z wywiadów powiedział:

-„Nie wyobrażam sobie, żebym przez tę chorobę przeszedł bez Anastazji. Nie byłoby mnie, gdyby nie moja żona. Ona walczy bardziej niż ja sam”

I dodał słowa, które stały się symbolem jego siły i wiary w dobro

„To jest przekochane, jak ludzie reagują. Zobaczyłem, jak dużo osób jest za mną. To jest niesamowite, co się dzieje, ile jest ludzi, którzy mnie wspierają. To jest trudne do przejścia, ale to wszystko minie.”

Po ciężkiej walce z chorobą, 30 kwietnia 2025 roku w Atenach Tomasz Jakubiak odszedł w wieku 41 lat.

13 maja 2025 roku spoczął na Cmentarzu Północnym w Warszawie.

Tomasz Jakubiak pozostanie w pamięci wielu jako człowiek szczery, serdeczny, pełen humoru i pokory, ale także jako kochający mąż, ojciec i przyjaciel.