Gwiazda Gry o tron przeżyła dramat. Opowiedziała o tym podczas wywiadu telewizyjnego!
Emilia Clarke, która wciela się od 8 lat w rolę Daenerys Targaryen w Grze o tron opowiedziała o swoim dramacie.
Niedawno aktorka wyjawiła publicznie podczas wywiadu telewizyjnego, że w 2011 roku wykryto u niej tętniaka mózgu. Ćwiczyła wtedy na siłowni i nagle poczuła ogromny ból głowy. Ze względu na krwawienie w mózgu została natychmiast poddana operacji. Wszystko skończyło się dobrze i mogła wrócić na plan serialu. Jednak dwa lata później objawy powtórzyły się. Wtedy lekarze wszczepili jej w czaszkę tytanowe płytki. W ciągu następnych lat przebyła jeszcze jedną operację i jej stan zdrowia jest stabilny. Aktorka jest teraz zaangażowana w działalność charytatywną na rzecz ludzi cierpiących na chorobę naczyń krwionośnych mózgu. Oczywiście przeżywa swój wewnętrzny dramat i boi się, że kiedyś nie zapamięta kwestii scenariusza.
Emilia urodziła się w Londynie, a zainteresowanie aktorstwem pojawiło się kiedy miała trzy lata. Jej ojciec inżynier dźwięku w teatrze zabrał ją na premierę musicalu Show Boat. Potem nauczyła się śpiewać, grać na gitarze, fortepianie i flecie. Emilia Clarke uczęszczała do Rye St Antony School i St Edward’s School w Oksfordzie, gdzie wystąpiła w dwóch szkolnych musicalach: West Side Story i Twelfth Night. Po ukończeniu szkoły średniej, została przyjęta do szkoły aktorskiej Drama Centre London w stolicy Wielkiej Brytanii. Zadebiutowała w serialu telewizyjnym Doctors, Atak dinozaurów. Jednak prawdziwym przełomem dla Emily była rola w serialu Gra o tron, który całkowicie odmienił jej życie. Od 2011 aktorka otrzymała za nią nominacje m.in. do nagród Emmy, Satelity, Saturna, SAG, People’s Choiceczy MTV. Krytykowana była głównie za eksponowanie swojego nagiego ciała. Poprosiła wtedy reżysera żeby sceny nagości pokazywano bardziej subtelnie. Emilia zarabiała 300 tysięcy dolarów za jeden odcinek, a od siódmego sezonu mówi się o kwocie 710 tysięcy USD.
Obecnie Emilia przeżywa swój największy triumf podczas emisji ósmego sezonu Gry o tron, który ogląda miliony ludzi na całym świecie. Aktorka możemy zobaczyć na wielu okładkach prestiżowych gazet. I co ciekawe prywatnie wygląda zupełnie inaczej od swojej serialowej bohaterki. Na co dzień jest sexy brunetką.
Prywatnie Emilia Clarke wygląda nieco inaczej.
W 2017 roku chyba pozazdrościła wyglądu granej przez siebie bohaterce i przeszła spektakularną metamorfozę
Najnowsze komentarze