Doda o „Dziewczynach z Dubaju” : „Nie chciałam mieć z tym nic wspólnego”
Dorota Rabczewska w najnowszym wywiadzie wróciła wspomnieniami do pracy nad filmem „Dziewczyny z Dubaju”. Piosenkarka wyznała bolesną prawdę dotyczącą problemów oraz kontrowersji, które napotkała podczas pracy nad produkcją oraz po wyemitowaniu filmu.

Kontrowersje
Doda udzieliła wywiadu dla portalu Kozaczek, w którym została zapytana o kolejną część „Dziewczyn z Dubaju”. Piosenkarka szczerze wyznała, że została kozłem ofiarnym. W swojej wypowiedzi Doda jasno dała do zrozumienia, że nie planuje kontynuacji filmu.
Poświęciłam temu filmowi dwa lata jako producent kreatywny. Spędzałam tam każdy dzień mojego życia, zarabiając za dwa lata 200 tys. zł, czyli najmniejszą stawkę producenta kreatywnego, żeby po prostu jakoś funkcjonować przez te dwa lata. Robiłam to z miłości do mojej nowej zajawki, do filmu, bo jestem wielką kinomanką. No i sądziłam, że mi się to zwróci później — nie zwróciło, z wiadomych przyczyn, wszyscy o tym wiecie – Doda nawiązała do oszukiwaniem inwestorów przez Emila S. , z którym kiedyś była związana
Piosenkarka wyznała, że popularność zadziałała na jej niekorzyść. Wszystko miało kręcić wokół jej osoby, ponieważ jest znana w polskim show-biznesie. Doda miała być „kozłem ofiarnym” w całej produkcji.
Dodatkowo zostałam kozłem ofiarnym, wszystko skupiało się na mnie, bo mam znaną mordę. Oberwało mi się i od inwestorów, z którymi nie rozliczył się główny producent, i od mediów, które uważały, że jakkolwiek maczałam w tym palce. Ja nawet nie przyszłam na premierę, nie chciałam mieć z tym nic wspólnego, po prostu wymiksowałam się z tego projektu. Więc nie pytaj mnie o »Dziewczyny z Dubaju 2«, ponieważ przepłakałam tyle nocy przez ten film, miałam tyle problemów na policji, w prokuraturze, w urzędach skarbowych. Do tej pory zapłaciłam już 2 mln długów za mojego byłego męża.

O czym jest film?
Film „Dziewczyny z Dubaju” to polski dramat oparty na faktach, inspirowany książką Piotra Krysiaka o tym samym tytule. Opowiada o kulisach tzw. „afery dubajskiej” – skandalu obyczajowym związanym z polskimi celebrytkami i modelkami, które miały być werbowane do ekskluzywnej prostytucji dla arabskich szejków. Główna bohaterka, Emi to ambitna dziewczyna, która wchodzi w świat luksusu, pieniędzy i wpływowych ludzi. Początkowo traktuje to jako okazję do spełnienia swoich marzeń o bogactwie i życiu w blasku fleszy, ale szybko odkrywa, że świat ten ma mroczną stronę, pełną manipulacji, uzależnienia od pieniędzy i trudnych moralnych wyborów. Film został wyprodukowany przez Dorotę Rabczewską i Emila Stępnia, a reżyserią zajęła się Maria Sadowska. Produkcja wzbudziła wiele kontrowersji w Polsce ze względu na tematykę oraz powiązania z rzeczywistymi wydarzeniami.
Najnowsze komentarze