Dlaczego Katy Perry chudnie? Znamy powód

W ostatnim czasie figura Katy Perry jest nie do poznania. Amerykańska wokalistka nigdy nie była tak szczupła. Okazuje się, że powodem tej zmiany wcale nie jest Ozempic, o którego stosowanie oskarżali ją internauci.

Nowy singiel Perry i kontrowersje wokół niego

Ostatnio poruszenie budzi nie tylko sylwetka Perry, a także jej nowa muzyka. Niedługo po ogłoszeniu daty premiery utworu „Woman’s World”, Katy podzieliła się jego fragmentem. Niestety nie spotkał się z pozytywnym odbiorem. Komentujący zarzucali muzyce i tekstowi infantylność.

To brzmi jak dżingiel do reklamy tamponów” – napisał jeden z użytkowników.

Wokalistka uratowała się, udostępniając refren piosenki. Ten według internautów brzmiał dużo lepiej.

Nie wszyscy są jednak przekonani. Nie ze względu na sam utwór, a fakt, że jednym z jego producentów jest Dr Luke. Producent ten toczył wieloletni proces z Keshą. Ona oskarżyła go, m.in. o molestowanie, on ją o zniesławienie. Ostatnio Kesha opublikowała na swoim profilu X krótki wpis. Internauci spekulują, że jest to jej komentarz do tego, że Katy Perry współpracuje z Dr Luke’m. Pojawiła się jednak informacja, że Katy Perry i Dr Luke są związani umową.

Warto dodać, że piosenkarki były dobrymi koleżankami z branży. Kesha wystąpiła w teledysku Katy Perry do „I Kissed A Girl” oraz wspólnie nagrały piosenkę „True Love”, która jednak finalnie się nie ukazała.

Dlaczego Katy Perry chudnie

Ozempic to lek przeciwcukrzycowy, który obniża stężenie glukozy we krwi. Cieszy się on coraz większą popularnością wśród celebrytów, którzy upatrzyli w nim sobie środek odchudzający. Gdy internauci zauważyli sporą zmianę w sylwetce Katy Perry, od razu zarzucili jej stosowanie tej substancji. Osoby z otoczenia gwiazdy pop ucinają spekulacje.

„Jej utrata wagi nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek pomocą Ozempicu lub leków odchudzających. Po prostu ciężko pracowała i je lepiej niż kiedykolwiek” – tłumaczy informator.

Żródło: DailyMail.com

Powodem przemiany Katy nie jest Ozempic, a… jej mąż. Informator zdradził, że Orlando Bloom stał się „prawą ręką” wokalistki w kwestii żywienia. Dzięki niemu zrezygnowała z alkoholu, słodyczy i przetworzonej żywności oraz zaczęła regularnie ćwiczyć. Jej motywacją są przyszłe koncerty, na których chce wyglądać świetnie.

Dieta, jaką stosuje aktor, składa się w 90% z roślin. Jego ćwiczenia opierają się jeździe na rowerze oraz kardio przy niskim tempie.