Daniel Obajtek – człowiek wielu kontrowersji. Zabawna anegdotka z jego przeszłości
Daniel Obajtek stał się najpopularniejszą osobą na polskiej scenie politycznej. Prezes Orlenu musi się zmagać z wieloma oskarżeniami na swój temat ze strony opozycji. Na jaw wciąż wychodzą nowe fakty z jego przeszłości.
Zabawna anegdotka – jak prezes Orlenu poznał prezesa PiS-u
W partii rządzącej krąży anegdotka o tym, jak przyszły prezes Orlenu poznał szefa PiS, Jarosława Kaczyńskiego.
– Kiedyś jechał na kongres PiS i popsuł mu się samochód. Obajtek złapał „stopa” i cały zmoknięty dojechał na kongres. Tam został przedstawiony Jarosławowi Kaczyńskiemu: „Zobacz Jarku, to jest nasz szef struktur w Pcimiu. Dojechał do nas stopem”. I to zaskarbiło mu sympatię prezesa PiS – mówił Onetowi dziennikarz śledczy Wojciech Cieśla. Jest jednak coś jeszcze, czym Daniel Obajtek może zaplusować u Jarosława Kaczyńskiego, który – jak wiadomo – słynie z sympatii dla zwierząt. Prezes Orlemu bowiem chodził do technikum weterynaryjnego! Brzmi to sensacyjnie. Ostatecznie Obajtek tamtej szkoły nie ukończył i nie został technikiem weterynarii, ale skoro do niej poszedł to pewnie sam – tak jak prezes PiS – jest miłośnikiem braci mniejszych.
Ukończenie szkoły średniej
Daniel Obajtek ukończył technikum rolnicze w Zespole Szkół w Myślenicach. Następnie podjął studia w Radomiu na kierunku ochrona środowiska. Obajtek ukończył program Executive MBA.


Najnowsze komentarze