Czy powstanie „Barbie 2”? W sieci krążą zwiastuny drugiej części filmu…

Dziś Greta Gerwig obchodzi urodziny. Jest nie tylko aktorką, ale też reżyserką. W tej drugiej dziedzinie niewątpliwie największy sukces przyniosła jej „Barbie” z przed roku. Początkowo Gerwig utrzymywała, że już dała z siebie wszystko i zupełnie nie ma pomysłu na kontynuację filmu. Jednak później, podczas after party po rozdaniu Oscarów, uznała, że w sumie chciałaby stworzyć kolejną część. Tymczasem w sieci zaczęły pojawiać się zwiastuny „Barbie 2″…

Greta Gerwig świętuje urodziny

Greta Gerwig urodziła się 4 sierpnia 1983 roku w Sacramento. Dziś kończy 41 lat. Jako aktorka jest znana z takich filmów jak „Frances Ha”, dzięki któremu otrzymała nominację do Złotych Globów za główną rolę, „Greenberg” oraz „Kobiety i XX wiek”.

Jako samodzielna reżyserka sprawdziła się na razie w trzech filmach: „Lady Bird” (2017), za który otrzymała nominację do Oscara za reżyserię, „Małe kobietki” (2019) oraz niezwykle kasowy „Barbie” (2023).

Sukces filmu „Barbie”

„Barbie” zarobiła na całym świecie ponad 1,4 mld dolarów w niecałe 2 miesiące i tym samym uplasowała się na 15. miejscu najbardziej dochodowych filmów wszechczasów (w tym roku została wyprzedzona przez „W głowie się nie mieści 2”). Uczyniło ją to też najbardziej kasowym filmem wytwórni Warner Bros.

Za tak wielkim sukcesem stoi świetna promocja. Przeznaczono na nią większy budżet niż na sam film! Do części marketingowych działań należały, m.in. umożliwienie fanom tworzenie autorskich plakatów promujących film, cukierkowe kolekcje modowe od wielkich firm, takich jak Zara czy Sinsay, czy różowy burger od Burger King. W role Barbie i Kena wcielili się znani i lubiani aktorzy Margot Robbie i Ryan Gosling, a ścieżki dźwiękowe nagrali topowi wykonawcy, tacy jak Dua Lipa, Billie Eillish i Nicki Minaj. Promocji przysłużył się nawet „Oppenheimer”, który miał premierę tego samego dnia. Kontrast obu produkcji sprawił, że wielu widzów wyraziło chęć obejrzenia obu filmów.

„Barbie” otrzymała Złoty Glob za najlepsze osiągnięcie filmowe i kasowe. Sensację wywołały natomiast nominacje do Oscarów. „Barbie” to film o charakterze feministycznym, a tymczasem reżyserka i tytułowa Barbie nie otrzymały nominacji. Otrzymał ją za to… Ken.

Czy będzie „Barbie 2”?

Mimo że „Barbie” był ogromnym sukcesem, Greta Gerwig nie brała pod uwagę nagrania drugiej części filmu.

„Na ten moment to wszystko, co mam do zaoferowania. Czuję się tak pod koniec każdego filmu: jakbym nigdy więcej już nie miała mieć żadnego innego pomysłu i że zrobiłam wszystko, co kiedykolwiek chciałam zrobić. Nie chcę zmiażdżyć niczyich nadziei, ale w tej chwili jestem na zero” – powiedziała reżyserka w rozmowie z The New York Times.

Później, podczas after party po rozdaniu Oscarów, zdawała się zmienić zdanie. Stwierdziła, że choć na ten moment nie ma pomysłu na kontynuację, chętnie by ją stworzyła.

„Nie odrzucam tego pomysłu. Chciałabym to zrobić” – przyznała Gerwig w rozmowie z Bazem Bamigboye z Vanity Fair.

Tymczasem na platformie YouTube możemy zobaczyć zwiastuny drugiej części „Barbie”. Jak to możliwe? Na pierwszy rzut oka można się oszukać. Jednak gdy odtworzymy film, czar pryska. Sceny pochodzą z poprzedniej „Barbie” i innych filmów z udziałem Margot Robbie i Ryana Goslinga, np. „Babylon”. Dialogi także pochodzą z pierwszej części, jak i filmów animowanych Barbie, m.in. „Barbie i Akademia księżniczek”. Miniatury zostały z kolei wygenerowane przez sztuczną inteligencję, tak samo, jak głos narratorki w jednym ze zwiastunów.

Zatem możemy być pewni, że zwiastuny te nie są rzeczywistą produkcją. Zresztą stworzenie jej w tak krótkim czasie byłoby niemożliwe. Tym bardziej że jeszcze niedawno Greta Gerwig zapewniała, że zupełnie nie ma pomysłu na dalszą fabułę. A co wymyślili fani? Zobaczcie sami.

A to tylko niewielka część tych autorskich zwiastunów. Sądząc po ich ilości, widzimy, że fanom naprawdę zależy na kontynuacji „Barbie”. Uważacie, że Greta Gerwig powinna wykorzystać fenomen swojego filmu i stworzyć jego drugą część? Czy jednak co za dużo, to niezdrowo?