Co połączyło Mistera Polski ze swoją dziewczyną w sprawach zawodowych?
Jakub Kucner, Mister Polski kiedy poznał swoją dziewczynę Karolinę zaraził ją swoją działalnością charytatywną. Efektem tego jest założenie własnej fundacji. Myśleli o tym od dawna i włożyli w to wiele pracy. Po tygodniowych wakacjach w słonecznej Tunezji, gdzie mogli nabrać sił, zabrali się do działania. Po powrocie podpisali akt notarialny. Ich pierwsze wspólne „dziecko”.
Mister Polski od dwóch lat angażuje się w różnego rodzaju akcje charytatywne i pomoc dzieciom w Gambii. Podczas trzech wypraw, do tego najmniej rozwiniętego kraju w Afryce, zaopatrywał jedną z tamtejszych szkół, w wiosce Busumbala, w jedzenie, środki czystości, artykuły szkolne. W tej misji towarzyszyła Jakubowi jego dziewczyna -Karolina Zagozdon. Połączyła ich właśnie chęć pomagania innym. W Gambii zostawili swoje serca. Pokochali wszystkie dzieciaki i zżyli się z nauczycielami. Jednkaże wyjątkowa jest dla nich mała dziewczynka Asejdu, która całkowicie ich oczarowała.
-Postanowiliśmy, że będziemy pomagać w szkole w Busumbali — wyremontujemy ją i zadbamy, by dzieciaki miały wszystkie niezbędne materiały i warunki do nauki. Nasz plan pomocy w Gambii obejmuje szerszą perspektywę. Chcielibyśmy budować szkoły, wysyłać tam wolontariuszy.
Naszym marzeniem jest zapewnić tamtejszym dzieciom większe możliwości na przyszłość — opowiada Jakub Kucner.
Tworząc fundację para chce nie tylko pomagać Gambii, ale też zarażać ludzi ideą pomagania. Nazwa fundacji „Power Changers” ma nawiązywać do grupy wojowników, którzy chcą i wierzą w to, że mogą zmieniać świat. Każdy z nas ma w sobie siłę, by dokonywać zmian, ale robiąc to razem, mamy ogromną moc — dodaje Karolina.
Najnowsze komentarze