Cardi B urodziła i podpadła fanom: „To jest okropne”.

Na świat właśnie przyszło trzecie dziecko Cardi B. Mimo że ciąża to radosna nowina, raperka podczas niej zdołała zaniepokoić, a nawet rozwścieczyć internautów. Powody są zupełnie inne niż fakt, że dziecko prawdopodobnie pochodzi z byłego małżeństwa gwiazdy.

Zawirowania w życiu Cardi B

Od 2017 roku Cardi B była w związku małżeńskim z raperem Offset. Doczekali się dwójki dzieci: 6-letniej Kulture i 2-letniego Wavea. Miesiąc temu Cardi wyznała, że rozwodzi się z mężem, który miał ją zdradzić z inną raperką. Natomiast dzień później ogłosiła, że… jest w ciąży.

Cardi B urodziła

Raperka udostępniła na Instagramie zdjęcia zrobione zaraz po porodzie. Dziecko przyszło na świat 7 września. Po różowym ubraniu noworodka możemy domyślać się, że jest to dziewczynka. Jej imię jeszcze nie jest znane. Cardi towarzyszyły dzieci i były mąż Offset. Co ciekawe, syn gwiazdy Wave tydzień temu świętował trzecie urodziny.

Poruszenie wśród internautów

Po tym, jak Cardi B ogłosiła, że spodziewa się dziecka, posypały się gratulacje. Oczywiście część internautów próbowała dociec, kto jest ojcem. Dwa tygodnie później raperka udostępniła serię zdjęć. Jest na nich ubrana w skórzaną kurtkę, jednak na ostatniej fotografii nie ma jej na sobie. Na ręce gwiazdy można zauważyć ślady, przypominające siniaki. Wywołało to zaniepokojenie odbiorców.

„Dlaczego wyglądasz, jakbyś miała siniaki na rękach?”

„To wygląda, jakby ktoś mocno ją trzymał”

Pisali komentujący.

Dużo skrajniejsze emocje wywołał następny post. Cardi pozuje na zdjęciach przy motorze na tle graffiti. Niefortunnie, jeden z napisów na murze dość mocno przypomina słowo „p*dofilia”… ruszyła lawina.

„Robienie sobie zdjęcia z napisem „p*dofilia” na sesji ciążowej jest strasznie dziwne”

„Dobra, to jest okropne. Przestaję obserwować”

„Jako profesjonalistka zajmująca się ochroną dzieci, czy możesz to wyjaśnić?”

„Dlaczego promujesz p*dofilię?”

„Boże, ocal to dziecko”

Możliwe, że Cardi zwyczajnie nie zauważyła tego napisu.

Później wszyscy zdali się zapomnieć o kontrowersyjnej sytuacji i pod najnowszym postem widnieją jedynie komentarze z gratulacjami.