Camila Cabello zaskakuje: „C,XOXO” to coś zupełnie innego.

Fani Camili Cabello z pewnością będą zaskoczeni jej nowym albumem „C,XOXO”. Artystka, znana z tanecznych hitów i chwytliwych melodii, tym razem postawiła na coś zupełnie innego. Płyta wydana 28 czerwca 2024 roku jest zbiorem 14 utworów, które łączą w sobie elementy popu, jazzu, soulu i elektroniki.

Pod koniec 2023 roku Camila Cabello twórczyni hitu „Señorita”, zaczęła zapowiadać nową muzykę. Teraz w końcu nadszedł ten moment – oto jej czwarty album solowy „C,XOXO”.

Przed premierą płyty Camila pojawiła się na okładkach kilku magazynów, prezentując swój nowy image i pytając fanów: „Gotowi na erę C,XOXO?”

W zeszłym roku artystka opublikowała w mediach społecznościowych (w poście, który później usunęła) zdjęcia ze studia nagraniowego. Towarzyszyli jej producenci Jasper Harris, Bart Schoudel i hiszpański muzyk i wokalista El Guincho.

Następnie na początku tego roku potwierdziła nazwę albumu, udostępniając okładkę i datę premiery: „NOWY ALBUM C,XOXO WYCHODZI 28 CZERWCA „.

Na okładce widzimy piosenkarkę wystawiającą język, który jest niebieski od lizaka, którego trzyma w ustach. W lutym artystka pojawiła się również na okładce magazynu Puss Puss, gdzie opowiadała o swoim czwartym albumie, czego możemy się po nim spodziewać i jakie chce rzucić sobie wyzwanie.

Mówiąc o podejściu do nowego materiału, powiedziała magazynowi: „To, co mnie najbardziej ekscytuje, to robienie rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiłam”.

Oprócz opowieści o nowej muzyce piosenkarka rozpoczęła swoją nową erę nową fryzurą. W rozmowie z Puss Puss opowiadała o swojej decyzji zmiany wyglądu. Wokalistka „Havany” wyjaśniła: „Czuję, że moje ciemne włosy były dla mnie i dla tego, jak ludzie mnie postrzegają dużą częścią mojej tożsamości. Po prostu chciałam trochę się zabawić, być kameleonem i się zmienić”.

Czwarty album Camili to następca wydanego w 2022 roku krążka „Familia”, na którym znalazła się jej współpraca z Edem Sheeranem „Bam Bam” i singiel „Don’t Go Yet”.

Jaka jest tracklista „C,XOXO”?

I LUV IT (feat. Playboi Carti)
Chanel No.5
pink xoxo
HE KNOWS (feat. Lil Nas X)
Twentysomethings
Dade County Dreaming (feat. JT & Yung Miami)
koshi xoxo
HOT UPTOWN (feat. Drake)
Uuugly
DREAM-GIRLS
305tilidie
B.O.A.T.
pretty when i cry
June Gloom

Camila Cabello wydała nowy album „C,XOXO” i chociaż zapowiadał się on jako radykalna zmiana kierunku, to tak naprawdę jest to płyta taka jak jej poprzednie.

Płyta czerpie z różnych gatunków – od popowego połysku czasów girlsbandu, przez latynoskie wpływy, aż po bardziej marzycielski i szalony klimat klubowy. Nie jest to jednak pełne przejście w stronę hyper popu, a raczej próba czegoś w stylu Lorde, Keleli czy Rosalíi.

Cabello stara się pokazać nie tylko jako wykonawczynię, ale też autorkę tekstów, opowiadającą bardziej złożoną i dorosłą historię. Muzyka na płycie ma charakter, ale samej Camili czasem go brakuje. Teksty mogą być niezrozumiałe przez nadmierną ilość skojarzeń.

Płyta ma być czymś w stylu „MOTOMAMI” Rosalíi czy „Blonde” Franka Ocean’a, ale zabrakło Cabello odpowiednich wyborów.

Gościnne występy są nierówne – świetny duet z JT i Yung Miami na „Dade County Dreaming” czy słodki wokal na „pink xoxo” z PinkPantheress, ale już współpraca z Playboi Carti czy Lilem Nas X nie wypada najlepiej.

Jednym wyjątkiem jest doskonały duet z Drake’em „Hot Uptown”.

Najlepsze piosenki na „C,XOXO” uchwycają ostry dryf emocjonalny z przekonującą szczerością. „B.O.A.T.” to piękny utwór, opowiadający o tęsknocie za ostatnim słowem w rozstaniu, którego nigdy nie wypowie.

Najlepsze momenty na płycie to:

„B.O.A.T.”: Piękna piosenka o tęsknocie za ostatnim słowem w rozstaniu, z emocjonalnym wokalem Camili i subtelnym samplem utworu „Hotel Room” Pitbulla.

„Dade County Dreaming”: Współpraca z JT i Yung Miami, tworząca swobodny i letni klimat.

„pink xoxo”: Słodki i energetyczny utwór z udziałem PinkPantheress.

Mimo to, album zawiera kilka świetnych utworów i może spodobać się fanom, którzy szukają czegoś innego w muzyce Camili.