Barbara Kurdej-Szatan potwierdziła plotki o ciąży. Dlaczego ukrywała ją tak długo?
W ostatnim czasie odżyły plotki o ciąży Barbary Kurdej-Szatan. Spostrzegawczy internauci dopatrywali się zaokrąglonego brzuszka pod luźnymi sukienkami, ale aktorka mówiła, że nie spodziewa się drugiego dziecka. Jednak kilka dni temu na Instagramie ogłosiła dobrą nowinę. To już piąty miesiąc! Dlaczego gwiazda do tej pory dementowała plotki i nie chciała wyjawić prawdy?
W wywiadzie z Plejadą aktorka zdradziła powód, dla którego tyle czasu zwlekała z powiedzeniem o ciąży. Razem z mężem długo starali się o dziecko – utrudnieniem była choroba Basi, która martwiła się o przebieg ciąży.
Było za wcześnie by to ogłaszać. Byłam wówczas w drugim miesiącu ciąży i w dużym stresie, obawiałam się o to, czy wszystko będzie dobrze. Wiele moich koleżanek poroniło, słyszałam też o wielu takich przypadkach. Uznałam, że jest to jeszcze niepewny czas i nie należy się chwalić, tym bardziej publicznie. Gdyby coś nie wyszło, musiałabym się tłumaczyć całej Polsce, odpowiadać na pytania i przede wszystkim czytać o tym. To by było okropne, więc wolałam trzymać tę informację dla siebie, a potem zaczęła się epidemia i tak naprawdę nie musiałam się nigdzie pokazywać. (…). Dobrze się czuję, z dzidziusiem wszystko w porządku, więc stwierdziliśmy, że nie będziemy się dłużej ukrywać i cieszę się, że mogłam się podzielić z fanami tą nowiną.
Trzeba wspomnieć o „wpadkach”, przez które internauci nie odpuszczali parze. Na instastory Rafal Szatan opublikował zdjęcie, na którym wyraźnie było widać ciążowy brzuch jego żony. Małżeństwo uczestniczyło też w „Domówce u Dowborów”. Maciej Dowbor zapytał wtedy aktorkę czy zdradziła już tajemnicę. Barbara zaczęła wymachiwać rękami, dając znać Dowborowi, żeby nic nie mówił. To wydarzenie podgrzało temperaturę w internecie. Okazuje się, że chodziło o zupełnie coś innego. Tego dnia Rafał Szatan miał urodziny. Basia poprosiła rodzinę i znajomych o nagranie życzeń dla męża i upiekła tort. Gdy połączyli się z Maciejem Dowborem i Joanną Koroniewską było jeszcze przed niespodzianką.
Gdy połączyliśmy się z Maciejem Dowborem i Asią Koroniewską, to mój mąż nie widział jeszcze swojej niespodzianki, a Maciek myślał, że już ją zobaczył. Gdy spytał, czy tajemnica już została wyjawiona, to chodziło mu właśnie o te życzenia od przyjaciół. Dlatego zaczęłam machać rękami, a ludzie połączyli to z ciążą.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie. Jak potoczą się teraz losy Joanny Chodakowskiej, którą Barbara Kurdej-Szatan gra w serialu „M jak miłość”? Czy bohaterka zniknie z serialu? A może również zajdzie w ciążę? W wywiadzie dla Plejady aktorka powiedziała, że gra też w serialu „W rytmie serca” i że jedna z serialowych bohaterek będzie spodziewać się dziecka.
Gram w dwóch serialach, są różne możliwości, ale mogę zdradzić, że gdzieś na pewno pojawię się w ciąży. „W rytmie serca” mieliśmy kręcić w okolicach świąt wielkanocnych, gdy mój brzuszek był zdecydowanie mniejszy i było łatwiej go ukryć. Teraz nawet w bluzie już go widać, więc nie wiem jeszcze, jak potoczy się wątek Marii Biernackiej, ponieważ scenariusze powstają na bieżąco, a tak naprawdę nie wiemy jeszcze, kiedy ruszymy ze zdjęciami.
Najnowsze komentarze